otwarte
🕗 godziny otwarcia
Poniedziałek | otwarte 24 godziny | |||||
Wtorek | otwarte 24 godziny | |||||
Środa | otwarte 24 godziny | |||||
Czwartek | otwarte 24 godziny | |||||
Piątek | otwarte 24 godziny | |||||
Sobota | otwarte 24 godziny | |||||
Niedziela | otwarte 24 godziny |
44, Jana Karola Chodkiewicza, 85-667, Bydgoszcz, Bydgoszcz, PL Polska
kontakt telefon: +48 52 326 21 00
strona internetowej: www.wsd.org.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 53.1304698, Longitude: 18.0263254
Mateusz Janek
::Nowy szpital 4 piętro dziecko trzeba karmić na stojąco, matki śpią na podłodze pielęgniarka trzeba przypominać o podaniu leku, i jeszcze te pretensje jak mają otworzyć drzwi. Nie polecam naprawdę... Te dni utkwia w naszej pamięci na długo....
Agata Zygmunt
::Gdyby była możliwość dała bym 0. Personel bardzo nie miły. Bardzo długo się czeka i przyjmują pacjenta z WIELKĄ łaską. Nie polecam.
edoha a
::Bardzo ładny szpital. Dla rodziców przeznaczony jest do spania fotel. Pielęgniarki w większości z powołania. Bardzo oddane swojej pracy. Lekarze w porządku. Nie bagatelizują niczego. Na oddziale znajduje się dobrze wyposażona kuchnia z lodowka i innymi przydatnymi sprzetami. Ciężko z zaparkowaniem samochodu przy szpitalu. Na dole budynku super bar z bardzo smacznym jedzeniem w przystępnych cenach. Na korytarzach automaty ze słodyczami lub napojami.
Marcin Paczkowski
::Bardzo dobre warunki i opieka. 18 zl za noc z dzieckiem to nie jest dramat. W hotelu tez sie placi za noc. Bycie z dzieckiem jest wazniejsze. Cieszcie sie ze mozecie byc z dziecmi.
andzior 70
::Sami lekarze z którymi się spotkałem wctym szpitalu to profesjonaliści z powołaniem i tu koniec plusów, na minus niestety odplatność za przebywanie z dzieckiem na oddziale i to placi sie za krzesło przy łóżku, gdzie w większości opieke nad dzieckiem sprawuja rodzice a personel nie robi w tym momencie praktycznie nic poza podawaniem leków, niektóre pielegniarki maja podejście do dziecka jak do konia, podczas pobierania krwi z żyły mieszala pielegniarka w raczce corki jak w garze z zupą, zdarzaja się też panie które uważają że są najważniejsze i najmądrzejsze na calym świecie a podejscie mają do dzieci i ich rodziców jak strażniczki w więzieniu. No i organizacja pracy niektórych poradni zakrawa na filmy Barei, wszystkich pacjentów rejstruja na jedną i ta samą godzinę, porażka totalna to próba zaparkowania samochodu.