wegeguru w Warszawa

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Marta Ołowska

  :: 30 kwiecień 2018 11:57:26

  Najlepsze kiszonki swiata! W ogole wszystko pyszne i wyjątkowo symatyczna obsługa! Chce sie wracac z przyjemnością

• 

  Dawid Prokopowicz

  :: 12 kwiecień 2018 09:03:43

  / w godzinach lunchów warto nastawić się na oczekiwanie na stolik, warto pomyśleć w weekendy nad rezerwacją / Gdybym był wege na codzień, chciałbym móc się tam stołować regularnie / Jako fan mięsa, uznaję to miejsce za jedno z najlepszych "zielonych", w których byłem. / Obowiązkowo koktajle

• 

  mea culpa B.

  :: 31 marzec 2018 15:53:14

  Super wystrój. Mega sympatyczna i ogarnięta obsługa. Jedzenie dobre, chociaż dla mnie troszke mało doprawione, ceny w sam raz. Desery przepyszne. Można się dobrze najeśc :) Ale, brak stojaka na rowery - co minus.

• pl

  A

  :: 27 marzec 2018 00:52:34

  Opinia na odstawie zestawow obiadowych - jedzenie jest przepieknie podane, kolorowe, bardzo smaczne. Ceny nie sa najnizsze ale rzy takich skladnikach i pracowitosci dan, calkiem uzasadnione. Czasami troche dlugo sie czeka na podanie zamowienia, czasem tez brak stolikow. Jesli chodzi o obsluge kelnerska, to nie jest zbyt pomocna i chyba nie do konca porzebna, przynajmniej w porze obiadowej, aczkolwiek uprzejma.

• 

  Dorota Kobos

  :: 20 luty 2018 14:25:09

  Bardzo smaczne jedzenie, po którym czuję się zawsze syta i jednocześnie nadal lekka. Zaglądając z ciekawości do innych opinii, zauważyłam, że dla wielu klientów potrawy wegeguru są za mało przyprawione. Osobiście w domu gotuję z bardzo małą ilością przypraw i jestem przyzwyczajona do smakowania czystych wywarów i czystych smaków. Kuchnia wegeguru jest wyraźnie inspirowana orientem. Nie traktuję jednak menu wegeguru jako stricte azjatyckie, a raczej jako wariację kucharzy na temat azjatyckich dań. Bardzo mi smakuje ostatnio zupa pho wraz z makaronem z batatów. Dania są kolorowe, wyglądają wręcz jak sałatki na ciepło. Od patrzenia na nie człowiek czuje się zdrowszy. Najtaniej nie jest, ale używane przez wegeguru składniki bio i eko są po prostu droższe. Porcje dań lunchowych są z kolei spore i w normalnej, przystępnej cenie. Stąd tłumy w restauracji w godzinach lunchu. Tłum mnie z pewnością nie zachęca, jednak dowodzi, że jedzenie jest bardzo smaczne. Czekam na drugą lokalizację wegeguru. A propos zmiany nazwy: przyzwyczajam się powoli... Bardzo mnie cieszy, że w restauracji można usiąść po jogińsku, na wygodnych poduchach medytacyjnych, bez butów i ze swoim ukochanym psem obok. I tak, desery są obłędne! Bezcukrowa cukierniczka to magiczka! Smacznego!