Urząd Skarbowy Kraków-Prądnik w Kraków

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Magda Samer

  :: 14 maj 2018 13:20:30

  Nie rozumiem podejścia pracownikow. W pokoju siedzą 3 panie na wejściu mówiąc dzień dobry żadna nie miała na tyle kultury osobistej aby odpowiedzieć. Na żadne moje słowa nikt nic nie powiedział... NIE ROZUMIEM JAK MOZNA BYC TAK NIE MIŁYM 😛 TAKA RADA DROGIE PANIE JAK PRACA NIE ODPOWIADA IŚĆ NA EMERYTURĘ I DAĆ PRACOWAĆ KOMUŚ KTO NIE ROBI ŁASKI ZE PRACUJE.

• pl

  Mateusz Doupal

  :: 11 maj 2018 14:12:34

  Po co podajecie numer telefonu skoro nie można się nigdzie dodzownić !!!!!! Próbuje 6 dzien z rzędu nikt nie odbiera, jeżeli nie odbieracie dla zasady to usuncię z danych telefon kontaktowy!!!!!!

• pl

  Iwona Lapa

  :: 20 kwiecień 2018 09:30:58

  Pierwszy raz wystawiam komuś opinie, ale dawno nie spotkałam się z tak nie miłą "obsługą". Panu który akurat odebrał telefon, chyba przeszkodziłam w kawce i ciastku. Przedstawiłam krótko mój problem z pitem, na co Pan stwierdził, że to nie jego broszka i mam sobie robić co chce. Był opryskliwy i wręcz podnosił na mnie głos. Niestety nie raczył się przedstawić. Sama pracuję w służbie zdrowia, ale nie wyobrażam sobie żebym mogła tak traktować ludzi. Urzędzie Skarbowy czas wymienić "Urzędników"!!!

• pl

  Icek Goldberg

  :: 03 kwiecień 2018 12:30:35

  Kiedy to komunistyczne podejście sie skończy w tych urzędach. Czy ci pracownicy nie rozumieją ze to oni sa dla nas a nie my dla nich. Kobieta rozmawiała ze mną jakby chłop nie dotknął jej od roku,oczywiście brak przedstawienia sie jest normalką.

• pl

  Klaudia W

  :: 12 marzec 2018 11:04:00

  Dzisiaj kontaktowałam się w sprawie ustalenia w jaki sposób otrzymam zwrot podatku, dzwoniąc na podany przez Google numer telefonu musiałam przez klika minut wysłuchiwać lektora który tłumaczył że można składać rozliczenie podatkowe za pośrednictwem internetu i że do urzędu powinniśmy przychodzić tylko w ważnych sprawach, następnie miałam wybrać do której dzielnicy należę i od nowa ta sama informacja podana przez lektora, potem 4 razy musiałam przyciskać odpowiednie guziki, jedyny plus że nie ma kolejki na linii, i wreszcie połączyłam się z panią która podała mi numer telefonu do księgowej, jak się potem okazało błędny :) pod tym błędnym numerem otrzymałam kolejny... niezła spychologia nie powiem... No i nareszcie dodzwoniłam się, niby uzyskałam odpowiedź na swoje pytanie ale... Pani była tak niemiła wredna i nieuprzejme że zepsuła mi humor na resztę dnia, słychać w jej głosie było "po ch** tu dzwonisz", odzywała się do mnie jak do osoby upośledzonej która nie ma o niczym zielonego pojęcia, pytane tylko dotyczyło czy jak mam w urzędzie podany numer rachunku który nie jest już aktualny czy dostane zwrot pocztą, po kliku minutach wreszcie udało mi się uzyskać odpowiedź, ale odpowiedzi na pytanie "czemu jest pani taka niemiła?' już nie uzyskałam.... Ja rozumiem, nudna praca, poniedziałek, czasami nie ma siły... Ale do k*** nędzy trochę kultury i wyrozumiałości, pracuje w obsłudze klienta i gdybym z taki podejściem odzywała się do klientów nie miałabym pracy na długo. Do pani księgowej: proszę nauczyć się jak być miłym, bo bycie miłym nie boli a nawet ułatwia prace, to nie komuna że my musimy wchodzić wam w d*** żeby uzyskać informacje, a na pani miejsce jest tysiące innych młodych ludzi którzy chętnie przyjęli by posadę państwową, poza tym pani siedzi tam dzięki naszym podatkom. Do urzędu miasta: Radze przyjrzeć się zachowaniu waszych pracowników bo to oni was reprezentują, a naprawdę psują państwu opinię.