zamkniete
🕗 godziny otwarcia
| Poniedziałek | - | |||||
| Wtorek | - | |||||
| Środa | - | |||||
| Czwartek | - | |||||
| Piątek | - | |||||
| Sobota | - | |||||
| Niedziela | - | |||||
2a, Graniczna, 54-610, Wrocław, Wrocław, PL Polska
kontakt telefon: +48 509 684 437
strona internetowej: www.sphinx.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 51.1061663, Longitude: 16.9473644
Agness Nowak
::Miejsce ok. Bez szału ale i bez tragedii. Trochę zaniedbane ale myślę jedzenie takie jak w każdej restauracji tej serii
Michał Woźniak
::Jak lubię jedzenie w Sphinxie tak od czasu wprowadzenia aplikacji Aperitif same problemy. "Nie czyta im w systemie podanego kodu". Kilkakrotne przeinstalowanie aplikacji nie pomaga. A czlowiek od 50 minut czeka glodny przy stoliku ....
l rozmaryn
::No cóż, lokal ładny. Dużo miejsca i nawet spoko steki ale reszta hmmm. Ryba, jaką by nie była zdecydowanie niepolecam. Mogli by też trosze bardziej grzać, bo zimno tam. Na plus zasługuje obsługa, bo jest miła i zorganizowana, niestety całość psują wygórowane ceny. Słabo, szkoda.
Klaudia Klaudia
::Potwierdzam, to co poprzednicy napisali. Koszmar kulinarny to za mało powiedziane! W menu duża porcja ma 500g a na talerzu może max 1/5 z tego. Frytek pare sztuk i do tego sztuczne surówki. Nigdy nie pisałam komentarzy ale dramat tej restauracji na to zasługuje. Człowiek myśli że sie chociaż ta bułka naje, a środek pusty. Do zmiany cała kuchnia i managment. Cena jak za taka porcja stanowczo za wysoka. I caly wieczór z „ciężkim” żołądkiem. To był moj ostatni raz w tej restauracji i kiedy tylko słyszę o Sphinx’ie każdemu odradzam.
Natalia Lakowska
::Byłam z przyjaciółką na Shoarmach i obie byłyśmy w szoku co przyniósł kelner... Sałatka- typowe tesco w plastikowym wiadereczku, dodatkowo przyklepana płaską łyżką, żeby rozeszło się na boki i wyglądało na dużą porcję. Mięso- pół garści, bez rewelacji, znalazłam dwa skrawki które nie powinny się tam znaleźć! Frytki- za tłuste, zbyt krótko odsączone. Bułka dodana do potrawy, dosłownie jak wydmuszka- pusta w środku. Na wieczór obie miałyśmy żołądkowe "rewelacje". Jedynym plusem był miły kelner który widać, że się starał. NIGDY WIĘCEJ SPHINX'a !!!!!!!!