Sofitel Grand Sopot w Sopot

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• 

  Gabriela Semeniuk

  :: 06 maj 2018 00:59:49

  Obsługa na recepcji profesjonalna, jednak choćby restauracja przekreśla chęć ponownego pobytu- rano nie ma wolnych miejsc żeby zjeść spokojnie śniadanie, po południu baaardzo długi czas oczekiwania na jedzenie, pomimo braku obłożenia, ceny kosmicznie wysokie. Sala zabaw - wstyd, brudno, zabawki pogubione, nie ma czym zająć dzieci. Na szczęście obok na dworze jest świetny publiczny plac zabaw, tylko w zimę człowiek oczekuje atrakcji dla dzieci wewnątrz hotelu. Basen bardzo mały, zawiodłam się i nie wrócę.

• pl

  Yoanna Bie

  :: 07 kwiecień 2018 22:55:05

  Niestety nie ma ducha okresu miedzywojennego, wolnego miasta -wystrój jak w wielu hotelach. Szkoda .... Swietne położenie i obsługa. Pyszne obfite śniadania

• pl

  Katarzyna Petz

  :: 22 marzec 2018 23:18:18

  Cudowne klimatyczne miejsce. Widok na Baltyk i plaze niezapomniany. Pokoje przestronne i czyste. Obsluga bardzo profesjonalna. Czulam sie bardzo dobrze zaopiekowana. Kuchnia bardzo smaczna. Nigdy nie jadlam tak dobrej kaczki i grzybowej. A co oni robia z whisky... juz marzę zeby tam wrocic i posiedziec w barze z whisky sour. Szkoda ze nie mialam czasu podelektowac sie sniadaniami. Dziekuje Wam za tak mile przyjecie i do zobaczenia!

• 

  Waldemar S

  :: 14 marzec 2018 11:55:33

  Gościł królów, monarchów, prezydentów, a także największe sławy filmu i estrady. To tu mogły rozegrać się losy II wojny światowej.Tam mógł zginąć Hitler, tam kryje się tajemnica wielkiej choinki. Kasino - Hotel w Sopocie było jednym z trzech w całej III Rzeszy, któremu zezwolono funkcjonować. W pierwszych tygodniach wojny Adolf Hitler postanowił zorganizować swoją tymczasową kwaterę właśnie w Sopocie. Przebywał w hotelu w dniach od 19 do 25 września 1936 r. w pokoju nr 226, skąd nawet wydawał rozkazy. To w tym budynku otwarto pierwszą w Polsce dyskotekę. Dzięki niemu Sopot nazywany był Monte Carlo Północy. Przez lata był wizytówką wybrzeża, a o jego sławie głośno było w całej Europie. 10 grudnia 1986 roku Grand Hotel został wpisany do rejestru zabytków województwa gdańskiego pod numerem 986. W roku 2006 przeszedł modernizację, sklasyfikowano go wśród obiektów o najwyższym standardzie w kraju. Obecnie hotel występuje pod marką Sofitel - sieci należącej do francuskiej grupy hotelarskiej. Obok mola i Opery Leśnej jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych obiektów w Sopocie. Gośćmi hotelu byli m.in. Fidel Castro, Marlena Dietrich oraz prezydent Francji Charles de Gaulle, lista jest długa. Do dziś nie ma sobie równych, a o jego wielkości świadczy właśnie jego bogata i tajemnicza historia.

• 

  Mathew

  :: 26 luty 2018 21:03:05

  Hotel o najwyższych standardach , można powiedzieć że to taki polski Burj Al Arab. Dogodna lokalizacja dosłownie "rzut beretem" od plaży. Pokoje przestronne , łazienki duże i przede wszystkim czyste. Dodatkowo w łazienkach zadbano o środki pielęgnacji i świeże ręczniki i szlafroki. Wygodne łóżka , piękny widok na plażę z okien. Obsługa na 5. Śniadania wyśmienite, w żadnym polskim hotelu się takich nie znajdzie. Ogromny wybór dań wysokiej jakosci. Przepiękny ogród hotelowy. Do niczego nie mogę się przyczepić. Na pewno wrócę tu jeszcze raz. Przyjemnie wspominam czas spędzony tutaj. Z resztą każdemu polecam to wyjątkowe miejsce.