zamkniete
🕗 godziny otwarcia
| Poniedziałek | - | |||||
| Wtorek | - | |||||
| Środa | - | |||||
| Czwartek | - | |||||
| Piątek | - | |||||
| Sobota | - | |||||
| Niedziela | zamkniete | |||||
1, Michała Drzymały, 05-800, Pruszków, pruszkowski, PL Polska
kontakt telefon: +48 22 730 48 06
strona internetowej: otison.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 52.1658126, Longitude: 20.8043311
KINESI Rehabilitacja
::Wysoki asortyment oraz fachowy i pomocny personel. Serdecznie polecamy nie tylko naszym Pacjentom:)
Izabela Korzeniowska
::Chciałam podziękować za profesjonalny dobór ortezy na moją kostkę. Każdemu polecam ten sklep. Pracują tam ludzie z dużą wiedzą medyczną i pasją.
Bogna Szmagaj
::Profesjonalna pomoc, dziękuję bardzo i pozdrawiam!
Maciej K
::Dzwonię przed przyjazdem i pytam czy konkretny produkt jest dostępny - sprzedawca w złotym wieku sprawdza i mówi, że oczywiście, jest spory wybór bo miał dwa dni temu dostawę - "na sklepie jest wszystko". Przyjeżdżam na miejsce (50 minut drogi w jedną stronę o tej porze), a sprzedawca mówi, że się pomylił i nie ma produktu o który pytałem.
Alicja Rokita
::Potrzebowałam kupić stabilizator na prawą rękę, który usztywnia nadgarstek i palce. Za pierwszym razem usłyszałam, że jest taki, ale tylko na lewą rękę i ewentualnie mogę zamówić. Jako, że zależało mi wtedy na czasie, znalazłam inny sklep, w którym było to, czego potrzebuję. Minął miesiąc, niestety z ręką niewiele się poprawiło, lekarz powiedział, że kolejny miesiąc muszę mieć usztywnienie. Niestety mój poprzedni stabilizator zaczął się psuć więc poszłam znowu do sklepu Otison. Okazało się, że stan sklepu się nie zmienił. Nadal nie ma tego, co potrzebuję. Jako, że tym razem mogłam trochę poczekać zdecydowałam się zamówić tę ortezę. Minęło 6 dni, a nikt się ze mną nie kontaktuje, właściciele również nie odebrali żadnego, z 4 podanych numerów telefonu. Postanowiłam podjechać do tego sklepu i czegoś się dowiedzieć. Mówię co i jak, a w odpowiedzi usłyszałam kilka złotych słów: - "Ale ja pani nie mówiłam, że to będzie dzisiaj" (no w sumie racja, bo nic pan nie powiedział, oprócz tego, że będzie w tym tygodniu. Skoro jest czwartek, to myślałam, że moja przesyłka zdążyła już przyjść) -"Ja nic nie mam zapisane, nie zamawiałam towaru. Zamówiłam tylko pieluchy" -"Ja będę zamawiać dopiero na początku grudnia" (fajnie, że w sklepie byłam 19.11 i nic mi o tym nie powiedzieli) -"A boli panią w nocy? Jak nie to znaczy, że nie potrzebuje pani takiego usztywnienia" Niestety w Pruszkowie jest niewiele sklepów ze sprzętem rehabilitacyjnym, ale jedne co mogę powiedzieć w tej sytuacji, to to, że już nigdy tam nie pójdę.