Restauracja Mekong w Warszawa

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Tomasz

  :: 06 maj 2018 20:39:26

  Pomimo negatywnych opinii zaryzykowałem. Mogę powiedzieć, że nie jest tak źle.Porcje nie są małe a podawane były bardzo szybko. Sporo ludzi. Mogło być trochę czyściej bo obrusy zaplamione. Trzeba sobie powiedzieć, że danie za 14 zł w centrum Wa-wy jest warte tej ceny, jeżeli ktoś spodziewa się cudów to są inne knajpy ale tam kurczak z ryżem zaczyna się od 30 zł.

• pl

  Michał Biernacki

  :: 26 kwiecień 2018 21:24:44

  Zupa pho zamawiana miałabyc ostra trzy razy powtarzałem, dostałem łagodną. Adres powtarzany 10 razy 3 osobom, żeby ktokolwiek zrozumiał. Na 3 Dania 0 sosów.

• pl

  Mikołaj Gawrych

  :: 24 kwiecień 2018 20:09:29

  To jedzenie to jakieś jajca. Zupa na mleczku w miarę zjadliwa, jednak danie to masakra. 50g mięsa w daniu to max. Pani przez telefon tak dobrze mówi po polsku, ze zamówienie składałem 10 minut.

• pl

  Daria Borkowska

  :: 18 kwiecień 2018 11:06:54

  jest wiele "chińczyków" w Warszawie. tego wyróżnia jedynie to że jest możliwość zamówienia na dostawę do domu do godziny 22:00 i za to jest jedna gwiazdka plus. jeśli chodzi o jedzenie to różnie to tu bywa . czasami jedzenie jest świeże i porcje są ogromne. A niekiedy trafia się, że dania z kurczakiem są robione ze starego śmierdzącego mięsa- niestety ogromna ilość przypraw(typu warzywko, vegeta, ostre chili, itp,które zawierają glutaminian sodu i inne świństwa) jaka jest tu dodawana powoduje to że nie każdy jest W stanie wyczuć nieświeżość tutejszego "mięska", a porcje są zatrważająco małe. sos słodko- kwaśny to jeden wielki "glut" zrobiony z wody, cukru, soku z ananasa w puszce, wiórków kokosowych i mąki ziemniaczanej i kto wie czego oni tam dodają jeszcze. mimo tego można tutaj trafić na pyszne zupy, które zawsze są świeże' i smaczne-(zupa tajska przebija wszystko pyszna) oraz dobre dania z cielęciny. obsługa lokalu bardzo miła i sympatyczna. pani Klaudia zawsze uśmiechnięta co robi ogromne, pozytywne wrażenie. ruch W weekendy jest tak duży, że czasami nie ma gdzie usiąść. toalety obleśne- zawsze brudne brak mydła i papieru.

• pl

  Tomasz Witkosz

  :: 06 kwiecień 2018 13:39:07

  Ten bar swoją świetność ma już na pewno za sobą. Małe porcje a sos słodko-kwaśny to woda...gonbao długo moczone w oleju chyba było...polecam tylko odwiedzić aby usłyszeć komunikaty pani kelnerki z oryginalnego wietnamskiego systemu rozgłoszeniowego. Echo na maksa i jest klimat...niestety tylko to.