Pomorska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A. w Słupsk

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  magdalena g

  :: 03 luty 2018 11:32:48

  Dobre miejsce na szkolenia.

• 

  Konrad Z

  :: 22 listopad 2017 06:10:09

  Spodziewałem się lepiej zorganizowanej jednostki zarządzania. Bez rewelacji.

• pl

  Jola Sonia

  :: 01 czerwiec 2017 06:19:42

  To śmiech na sali. Najpierw oszukują ludzi mówiąc, że przez pół roku będzie się do nich chodzić, po podpisaniu umowy okazuje się to oszustwem i że do końca projektu czyli do 2018 roku.Tak pomagają znaleźć pracę,że nie potrafią listu motywacyjnego napisać. Wg nich list motywacyjny brzmi tak " Proszę o przyjęcie mnie do pracy na stanowisko ....... " Koniec. Znajdują śmieciowe oferty pracy do których nikt nie chce iść. Wpychają choćby na 2 tygodnie, aby zaliczyć umowę. Współczuję ludziom, którzy muszą się na to godzić, aby nie stracić ubezpieczenia. Ja wyrejestrowałam się przez to z UP, bo normalnej pracy to oni i tak nie znajdą. Poprawiłam statystyki UP, jeden bezrobotny mniej.

• 

  FotoBojahr

  :: 09 grudzień 2016 16:54:45

  polecam

• pl

  ampulka20

  :: 24 luty 2016 01:55:27

  pomorska agencja rozwoju regionalnego to wielka sciema jesli kieruje sie bezrobotnych z urzędu pracy. PARR oferuje prace oczywiście - ale tylko za najniższą krajową w przetwórstwie rybnym pod słupskiem albo gdzies na wielkopowierzchniowych marketach do zapierdzielania i rokładania towaru. Za to że znajdą prace komuś to urzad pracy płaci im 11,000 zł , kumacie to? bo ja nie! nie ma na kuroniówki , na zasiłki z mopru a PARR daje sie takie sumy. w PARR pracują bardzo nieprzyjemne babska, jak człowiek sie im sprzeciwi i powie że nie chce przyjać byle jakiej propozyji pracy to strasza wypisaniem z listy bezrobotnych z powiatowego urzedu pracy i utratą ubezpieczenia. Normalnie komuna - szantarze. ale ja juz nauczyłam sie że trzeba dyktafonem nagrywać kazde jedne spotkanie żeby potem mieć dowód.Jesli ktoś bedzie skierowany z PUP do PARR to pamietajcie, od samego początku być bardzo stanowczym i konsekwetnie odmawiać przyjecia pracy za najniższą krajową, bo i tak miedzy pracodawcami a PARR mają ciche umowy że pracodawca przetrzyma tego pracownika 3 miesiace ( bo taki jest wymóg zatrudnienia żeby pracodawca dostał rekompensate przy opłacaniu orzez PARR składek zus), a za to parr jak wcześniej wspominałam dostaje 11,000 zł. potem dzielą sie własnie z firmami i tak się kreci biznes.Najbardziej pyskate i nieuprzejme babsko z PARR to DAGMARA- blondynka , włosy średniej długości, wiek +35, pomarszczona, obrażona na cały świat, chyba dawno nie miała czegoś w sobie i komin sie jej zatkał, ale to nie powód żeby być tak wrednym człowiekiem, tylko dlatego że nikt ją nie chcę przelecieć.