otwarte
🕗 godziny otwarcia
| Poniedziałek | - | |||||
| Wtorek | - | |||||
| Środa | - | |||||
| Czwartek | - | |||||
| Piątek | - | |||||
| Sobota | - | |||||
| Niedziela | - | |||||
3, Stawowa, 40-001, Katowice, Katowice, PL Polska
kontakt telefon: +48 32 781 55 55
strona internetowej: restauracjapatio.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 50.2607597, Longitude: 19.018097
Iwona Połętek
::Jak zawsze mila obsluga i fajna atmosfera.Dania pyszne ,dlatego chce sie wracac .
Equalize Entropy
::Wystrój brzydki, za dużo elementów wystroju i wygląda to trochę brudno (nie wierzę, żeby codziennie ktoś odkurzał te ozdoby pod sufitem, a jeść kurz, który z tego leci - niefajna perspektywa). Jedzenie dobre, ale nie porywa. Bardzo niesympatyczna obsługa, zwłaszcza pani kelnerka blondynka w okularach, która była opryskliwa i odpowiadała bezczelnie na każde pytanie dotyczące składu. Ja wiem, że każdy restaurator życzy sobie, żeby klient jadł wszystko, ale ludzie mają alergie, są wegetarianami albo czegoś nie lubią i nie wyobrażam sobie być skrzyczaną za pytanie o skład. Menu dla wegetarian jest słabe.
Adrian Szymura
::Miejsce z ładnym wystrojem, chociaż do pełnoprawnej restauracji trochę brakuje. Obsługa bez zarzutu. Jedzenie niestety przeciętne, małe porcje, co w porównaniu z cenami sprawia że jest drogo w stosunku do jakości. Bulion z kołdunami (5 szt.) śmiesznie mały w cenie 11 zł, gdzie adekwatną kwotą powinno być 7-8 zł. Farsz w kołdunach przeprawiamy majerankiem. Generalnie miejsce na 3+.
Elżbieta Bogacka
::Wygląd stolika jak w barze mlecznym , brudny świecznik ze świeczką, pasek obrusa z papieru w wiejskie kwiatki i ciasne niewygodne krzesła . Co do jedzenia : rosół nie dość , ze porcja przedszkolaka to przepraszam , ale za 11 zł wole pójść do sąsiedniego supersamu i w „ lepionych „ zjem domowy lepszy w lepszym naczyniu za 4,5 zł ... fuj ! Po prostu fuj! ... oczekuje za grecka sałatkę , może ona wpłynie na moja lepsza opinie ... No cóż - czekam dobre 20 minut od zjedzenia rosołu i nic .... mam ochotę wyjść już , hmmm. Czekam ... jest grecka - No cóż zrobić sałatkę grecka każdy powinien potrafić - rozczarowałam się - ser fetta zbyt śmietankowy na fete, sos winegret - sama słodka musztarda rozrobiona oliwa , pomidory złej jakości itd... wszystko na nie !!! Prócz milej obsługi młodego kelnera - właściwie to tylko obsługa prezentuje tutaj poziom :) pozdrawiam
Jacek D
::Znalazłem się tu z polecenia, wystrój lokalu przeciętny jak na ceny, które są tu „serwowane” nie wiele ma to wspólnego z tą klasa na jaką się nosi... obrusy papierowe.. naczynia dosłownie, jak w barze mlecznym. Obsługa miła, dbają od początku do końca o klienta, to na plus. Gorące napoje -rozgrzewający.. z miodem imbirem cytryna... imbir jest ale niewielka ilość prawdopodobnie nie tarty z korzenia, a suszony. cytryna jak najbardziej była chyba przy parzeniu... , miód ktoś go widział ale nie wiadomo gdzie.. tylko lekki posmak sklepowego miodu. Koszt 8zl - nie był tyle wart. Przystawka -grzanki grilowane z rukola, serem parmezanem i pomidorami .. ogólnie dobre Mało sera... dosłownie postraszono nim z wierzchu chyba ta oszczędność... która będzie finalnie rzutować na końcowa ocenę tego lokalu. Koszt przystawki to 13zl do przejścia. Barszcz z krokietem. W sumie to nie wiem co napisać. Barszcz kiszony z kartonu lekko doprawiony wSTYD!!!. Smak - niby jest niby nie ma.. Krokiet nie wiele to ma wspólnego z krokietem jaki znamy wszyscy. Owszem był bardzo dobry. Mięso dobrze wyrobione. Jednakże kształt i wielkość pozostawia wiele do życzenia wygląd dwóch maleńkich paluszków lub psiej „czekolady”.. po długim oczekiwaniu.. dostałem swoje, zamówione, drugie danie. Hmm trudno to będzie sklasyfikować. Za 16zl bo tyle kosztował ryż z brokułami fasolka marchewka - danie jarskie można było się więcej spodziewać. Porcja znośna. Nie przeje się człowiek. Smaczne Napewno tutaj nie wrócę. Chyba, ze napić się piwa lub wina,nic więcej. Lokal broni się obsługa której daje 5 lecz reszta na 1. Reasumując pobyt w tym lokalu oceniam na maksymalnie 3.