Origami Sushi w Sopot

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• 

  Marek Karasek

  :: 17 marzec 2018 16:59:02

  Bardzo dobre sushi, świetny ryż. Miła i pomocna obsługa.

• 

  Tomasz Kupiec

  :: 09 marzec 2018 21:04:31

  Bardzo dobre sushi w przystępnej cenie. Uważam, że dużo lepsze niż w wielu topowych i mega drogich knajpach sushi.

• 

  Sebastian Z

  :: 21 luty 2018 14:08:14

  Lokal nie znajduje się przy Monte Cassino jak większość "susharni" przez co ludzie tworzący nasze ulubione rolki mają czas na staranne i precyzyjne wykonanie, nie swojej pracy ale tego co kochają robić. Jeśli nie jadłeś jeszcze sushi i obawiasz się, że może Ci nie zasmakować to polecam zestaw "yaki" są to grillowane kawałki ryb zawinięte z prostymi składnikami w odpowiednich proporcjach co sprawia, że każdy kawałek smakuje niesamowicie dobrze. POLECAM !

• pl

  Grzegorz Grzegorz

  :: 21 styczeń 2018 10:53:24

  Bardzo polecam. Super dobrane dodatki co daje niezapomjiany smak. Ceny przystępne.

• 

  Ane Zalewska

  :: 12 grudzień 2017 00:59:58

  Jestem w szoku, że czytam tutaj tak wiele wybitnie świetnych opinii o tym miejscu! Dla nas wieczór zaczął się miło, dopóki Pani z obsługi nie zaczęła swojego występu z polecaniem (według niej) HITÓW LOKALU i CZEGO TO NIE MUSIMY ZAMÓWIĆ. Rozumiem i bardzo doceniam polecaniem gościom dań, w momencie kiedy proszą o pomoc lub wykażą jakiekolwiek oznaki niezdecydowania... Ryż bez smaku, niepoprawnie ugotowany (nie kleił się i rozpadał - jedna rolka została nawet dodatkowo zawinięta w papier ryżowy, bo ewidentnie nie chciało się to wszystko siebie trzymać...) + większość sushi w wersji polsko-amerykańskiej z majonezem, philadelphią czy innymi sosami w środku (!?) + sushi raczej bez smaku. Można zjeść jak się jest głodnym...no ale nie po to idzie się na sushi zazwyczaj. Zupy bardzo smaczne! Brak kaw oraz deserów. Wystrój ok, choć o "atmosferze" czy "prywatności rozmowy" można zapomnieć - bardzo mały lokal, kilka stolików. Long story long: polskie sushi bez wyczucia smaku i raczej z małym doświadczeniem. W dodatku niestety wypad skończył się problemami trawiennymi :(