otwarte
🕗 godziny otwarcia
| Poniedziałek | - | |||||
| Wtorek | - | |||||
| Środa | - | |||||
| Czwartek | - | |||||
| Piątek | - | |||||
| Sobota | - | |||||
| Niedziela | - | |||||
62, Zakopiańska, 30-418, Kraków, Kraków, PL Polska
kontakt telefon: +48 12 268 31 75
strona internetowej: myfitnessplace.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 50.0156722, Longitude: 19.9317129
Paweł Pindel
::W mojej opinii genialna siłownia - przyjeżdżam na nią specjalnie z drugiego końca Krakowa. Na recepcji wieczorami super atmosfera, dziewczyny zawsze porozmawiają, pośmieją się, w przeciwieństwie do sztywnej obsługi w innych tego typu miejscach w Krakowie, w których miałem już okazję być. Trenerzy - 5 gwiazdek :D , zawsze pomagają i tłumaczą gdy tylko zauważą, że źle wykonujesz ćwiczenie. Jedyny minus właściwie to gburowaci klienci, którzy nie potrafią po sobie nawet posprzątać, a każde przypomnienie o tym, że należy to po sobie zrobić traktują jak atak i obrazę majestatu. No cóż... nie wnikam co wynieśli ze swojego domu, ale na pewno nie kulturę.
Natalia Wu
::Najlepszy klub! Bardzo przestrzenny dzięki czemu każdy ma dla siebie miejsce do ćwiczeń :) Muzyka na plus, obsługa rewelacyjna. Polecam gorąco! :)
Piotr Kucharski
::Niby dobra sieciowa siłownia, ale niezupełnie. Niektóre sprzęty nie budzą zainteresowania konserwatora (o ile jest ktoś taki), pod męskim prysznicem często czuć odór, trenerzy nie noszą żadnych specjalnych koszulek, tudzież jeśli nie macie wykupione treningu nie uswiadczucie ich pomocy. Obiekt jest przeciętny rozmiarem, parking jest raczej na dziko pod zapleczem innych firm, tudzież trzeba parkować tak aby nie przeszkadzać w dostawie palet, albo parkować pod Castorama. Niepełnosprawni są raczej niemile widziani, gdyż na wejściu są schody na 1 piętro.
mariusz mirkowski
::Coraz gorzej! schodzą na psy ! co poniektórzy z obsługi to jest tragedia ! wieczorami szczególnie! w godzinach wieczornych puszczanie durnej muzyki disco polo albo makumby ... głupie teksty przez mikrofon ;/ siłownia powinna puszczać muzyke zachęcającą motywującą a nie jakieś żałosne disco polo i pioseneczki które sobie panie przy komputerze wymyślą , ta muzyka nie ma być dla was dla waszego podśmiewywania sie tylko dla ludzi . A jeżeli chcieliście sobie obejrzeć mecz to oglądajcie w domu albo tylko na swoim komputerze a nie puszczajcie na cała siłownie bo nikogo to nie interesuje jak ćwiczy ! Skoro jest na siłowni a nie w domu przed telewizorem to znaczy że widocznie ma w dupie mecz i woli poćwiczyć... żenada! Szkoda że szefa nie ma wieczorami moze by nie było takiej szopki oglądanie meczu a póżniej chodzenie po sali i narzekanie ze sprzęt nie jest na swoim miejscu bo przecież jest 5 minut do zamknięcia ... Mam nadzieje że szef zobaczy tą opinie i przyjedzie czasem wieczorem posiedzi do zamknięcia moze przynajmniej normalną muzyke puszczą a nie wieśniackie piosenki i disco polo........ Aż sie ma ochote zmienić klub..
Agnieszka Brodzicka
::Klub duży i jasny, wolnego miejsca nie brakuje, można spokojnie poćwiczyć, duży wybór jeśli chodzi o zajecia fitness. Na pewno ogromnym plusem jest obsługa dziewczyn na recepcji - zawsze można liczyć na miłe przywitanie, przez co trening od razu staje sie lepszy ;) Trenerzy profesjonalni, widać, że znają sie na rzeczy, zawsze doradza i pomogą ;) każdemu, kto jeszcze ma jakies watpliwości i waha sie z wyborem odpowiedniej siłowni polecam skorzystać z pierwszego darmowego wejścia!