Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusy

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  katarzyna kemczyńska

  :: 13 maj 2018 18:43:12

  Miejsce ciekawe. Sporo zabytkowych aut, rowerów i motorów. Jednak bardzo zaniedbane. Wszystkie eksponaty bardzo zakurzone i ściśnięte tak, że do niektórych brak dostępu, by obejrzeć z bliska. Za cenę biletu 14 zł, to miejsce powinno o wiele lepiej wyglądać.

• pl

  Tomasz Gąsiorowski

  :: 11 maj 2018 06:06:01

  Warto. Nie widziałem tak bogatego zbioru aut w Polsce. Duzo przedwojennych. Lata 60-te. Tak jak innni pisali, warunki wystawowe spartanskie, a można by z tego zrobić Wersal.

• pl

  Marcin M

  :: 28 kwiecień 2018 21:41:57

  Nie muzeum a raczej przechowalnia. Za ciasno za brudno. Groch z kapustą mamy tutajod aut na wesela, poprzez stare rowery i radia po stare skrzynki z butelkami. Choć auta trochę zaniedbane można znaleźć kilka perełek. Kolekcja powinna znaleźć bardziej okazałe miejsce do jej podziwiania i taki niesmak po wyjściu z muzeum pozostaje.

• 

  Konrad Pisarski

  :: 22 kwiecień 2018 16:42:04

  Kolekcja imponująca, jednak ekspozycja pozostawia bardzo wiele do życzenia. Auta, nierzadko perełki, ściśnięte ze sobą na grubość lakieru, tak że bardzo ciężko je obejrzeć. Poza tym auta niszczeją. Odwiedzić warto, ale szału nie ma.

• pl

  Łukasz Zajączkowski

  :: 06 marzec 2018 18:03:50

  Muzeum odwiedzałem w listopadzie z całą rodziną. Dla siebie miałem darmową wejściówkę wygraną w konkursie na FB, pozostali normalnie płacili za bilety. Przy samym wejściu lekko podirytowałem się brakiem możliwości płatności kartą. No ok mój błąd, mogłem wybrać kasę, ale gdy przyjechałem z bankomatu Pani oznajmiła mi że nie ma wydać i nic na to nie poradzi. Ale widząc rosnące we mnie ciśnienie powiedziała że zapłacimy przy wyjściu, może nazbiera, lub w biurach. Więc poszliśmy zwiedzac, od wejścia przytłacza ilość eksponatów, rozumiem opinie zasłyszane od znajomych, że ciasno, że ciężko pooglądać, ale dla mnie maniaka starej motoryzacji to nie był problem, Pozatym jak to wszystko pomieścić w tak małych pomieszczeniach. Wszystko poogladalem bez najmniejszego problemu. Na piątą atmosferę z przed wejścia rozładowała Pani prawdopodobnie od PR. Nie posiadając biletu w formie papierowej zweryfikowała moje uczestnictwo w konkursie i opowiedziała o muzeum i o aktualnych wystawach, zapraszając dodatkowo do restauracji gdzie można zjeść domowe posiłki i desery. Polecam w 100% wizytę w tym miejscu i napewno przy każdej możliwej okazji odwiedzę to muzeum ponownie.