Mr Chilly w Wrocław

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Małgorzata Kłósek

  :: 09 maj 2018 14:47:18

  Kolejna sieciówka szukająca klientów wśród głodnych klientów centrów handlowych. Nie jest to jedzenie z górnej półki, ale też nie takie ma być. Jest to dobra alternatywa dla niezdrowych sieciówek typu McDonald's, zwłaszcza jeśli ktoś tak, jak ja lubi meksykańskie jedzenie :)

• 

  Liliana Rybarczyk

  :: 05 maj 2018 11:29:25

  3 gwiazdki tylko i wyłącznie za smaczne burrito. Minusy: wielkość nieadekwatna do ceny, czas oczekiwania, a co za tym idzie... obsługa. Nigdy wcześniej nie widziałam aby obsługa tak powolnie robiła dania. Koszmar.

• 

  Katarzyna Gąsior

  :: 08 kwiecień 2018 23:21:02

  poszłam z chlopakiem na obiad do wroclavi. nasz wybor padl na mr chilly - NIESTETY. zamowilismy dwa talerze meksykanskie, a do picia butelkowana guave i lime. jedzenie - paskudne. zimny, twardy kurczak, podobny do tego, ktorego mozna znalezc w kebsie, a ponoc mial byc grillowany. przypraw zero. obok suchy ryz, troche dziabnetego sosu, a z drugiej strony warzywa, ktore tez byly paskudne. napojow juz zal komentowac, bo limonka smakowala jak typowy zapach z wc, a sklad powalil na kolana - praktycznie same konserwanty. podsumowujac, 60 zl za zjedzenie kilku kesow. bardzo, ale to bardzo nie polecam.

• 

  Domynyk60

  :: 12 styczeń 2018 12:35:38

  W smaku bardzo przyzwoite tylko jak na tą cenę to za dużo ryżu w środku burrito a za mało mięsa. obsługa bardzo miła i pomocna. dodatkowy plus że do godziny 12:30 jest -20%.

• 

  Justyna Czybier

  :: 31 grudzień 2017 13:59:32

  Okropne miejsce. Co prawda obsługa jest miła - dwoi się i troi, ale zdecydowanie nie ma z czego wytworzyć czegoś zjadliwego. Zamówiliśmy burrito z wołowiną, enchiladę chipotle oraz średni talerz z grillowanym kurczakiem i żadne z tych "dań" nie było dobre. Po pierwsze - burrito i talerz miały być bez cebuli, obsługa to sobie "zapisała" i tyle. Cebula oczywiście wszędzie - ciekawe co by się stało gdyby przyszedł ktoś z poważną alergią na dany składnik? Kolejna sprawa - średni talerz jest malutki, a wszystko praktycznie bez smaku. Smutne jest to, że to miejsce pewnie się tam utrzyma żerując na ludziach przewijających się przez galerię i obniżając opinię o Wrocławskiej gastronomii. Daję całe 2 gwiazdki bo nikt się nie zatruł, ale to marne pocieszenie.