Masala House w Katowice

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Daniel Kaczmarek

  :: 27 kwiecień 2018 13:24:34

  Pomijam fakt czasu oczekiwania prawie 3 h- Katowice zakorkowane miasto. Gorzej z jedzeniem. Zamiast ostrej, aromatycznej wołowiny, dostałem zupę olejową z kawałkami mega twardego mięsa doprawionego kostką bulionową (poznałem, bo też takiej używam, ponieważ nie potrafię gotować). Chlebek naan był kawałkiem gumy nasiąkniętej tłuszczem, bardzo gorzki. Znajoma zrobiła zdjęcie załączone poniżej. Zapłaciłem za tę nieprzyjemność ponad 50 zł- komediodramat...

• pl

  Malena Scordia

  :: 25 kwiecień 2018 14:31:23

  Generalnie jestem zaskoczona tym ile opinii (pochlebnych) muszą Państwo wystawiać sobie sami, ponieważ nie jestem w stanie się zgodzić z żadną z nich. Życzę Państwu abyście zaczęli w końcu z szacunku do gości restauracji zwracać uwagę na negatywy, bo z przykrością stwierdzam że jest co poprawiać, zamiast sobie pochlebiać. Może kiedyś wrócę ... Ale jak na razie bardzo się zawiodłam. Słabo wyważone smaki, przypalony kurczak a tym samym twardy i suchy. Jak na razie Państwa kuchnia nie zasługuje na miano indyjskiego jedzenia. Jest mi przykro, że zostałam tak potraktowana, ja tylko wyraziłam swoją opinię.

• pl

  Kasia Kot

  :: 25 kwiecień 2018 14:17:57

  Zdecydowanie najlepsza kuchnia indyjska w Kato

• 

  Kuba Wyszyński

  :: 21 kwiecień 2018 09:09:26

  Naprawdę miazga.. całkiem przeciętne jedzenie. Oglądając Państwa opinie mam wrażenie, że sami sobie je piszecie (nagle znalazły się 2 osoby, które jedzą co weekend całymi rodzinami niemal od lat u Was?!) to brzmi troszkę jak bełkot niepokoju.. ale skoro Państwa odpowiedź na negatyw była tak dalece nie na miejscu... no cóż. Wróćmy do meritum, czyli jedzenia. Całkiem przeciętne, kurczak masala słaby, ogólnie nie przypadł mi do gustu. Wrażenie poprawia pięknie przybrany talerz.

• 

  Elżbieta Januszewska

  :: 18 kwiecień 2018 16:14:30

  Nie mam w zwyczaju dodawać opinii, co też widać. Jest to moja pierwsza. Polecając znajomym ten lokal z ciekawości, aby ich przekonać zaczęłam przeglądać opinie. Jestem pewna, że coś rzeczywiście musiało się stać z obsługą, może nawet z jakością potraw. Dawno nie byłam, ciężko stwierdzić. Z pewnością muszę przyznać rację co do wołowiny, była dość twarda, jakby z kawałeczkiem chrząstki czy kości. Mięso wołowe jest kapryśne, więc nie chciałam zwracać uwagi obsłudze, może kucharz miał gorszy dzień. To co najbardziej rzuciło mi się w oczy czytając opinie to odpowiedź właściciela. Język w jakim odpowiedział na negatywną opinię sprawia, że aż włos się jeży. Nie wiem, na ile dobrym rozwiązaniem jest zarzucanie klientce kłamstwa, próba wylegitymowania i próba zwrócenia się do jej sumienia. Odpowiedź ze znamionami chamstwa i agresji oznacza, że wiele musiało się zmienić. Jest to bardzo smutne ponieważ język użyty w odppowiedzi, w moim skromnym odczuciu, tylko uzasadnia negatywne opinie oraz daje mocny dowód na to, że coś złego dzieje się z personelem. Jest to bardzo przykre. W myśl odpowiedzi właściciela, daję tylko dwie gwiazdki, aby moja opinia nie została przeoczona. Szkoda psuć tak dobre miejsce, takim językiem i tonem wypowiedzi. Gdyby ktoś chciał się odwołać również do mojego sumienia, to uprzedzam, że to co napisałam jest moim skromnym subiektywnym odczuciem wyrażonym 'ku przestrodze', a opinię mam zamiar zmienić jak tylko uda mi się kolejny raz gościć w lokalu, paragonów niestety nie zbierałam, więc nie mogę załączyć zdjęcia (nie rozumiem jak można tego wymagać od klienta). Przepraszam, domyślam się, że to musi być bardzo ważne dla Państwa. Pozdrawiam i trzymam kciuki Elżbieta Januszewska