Martes Sport w Lublin

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• 

  Krzyhco

  :: 12 kwiecień 2018 08:21:41

  Centrum Handlowe. Nic dodać, nic ująć. Dla mnie - paskudztwo, ohyda i nie widzę powodu, żeby się przełamywać...

• pl

  Anna Ceglarz

  :: 09 kwiecień 2018 07:26:36

  Bardzo fajne centrum handlowe. Nie daję 5 gwiazdek tylko dlatego, że gdy chciałam zamówić coś do jedzenia w kilku miejscach z gastronomią była awaria systemu i nie obsługiwano klientów.

• pl

  Rejestr G2A1

  :: 01 kwiecień 2018 22:53:59

  Fantastyczne miejsce na spędzenie wolnego czasu Dogodna lokalizacja blisko starówki i dworca Duży dwupoziomowy parking z wjazdami i wyjazdami na dwie ulice Wielki wybór możliwości robienia zakupów w sklepach sieciowych jak i butikach Szeroke spektrum punktów gastronomicznych i restauracij. Taras widokowy na dachu z przepięknym widokiem na miasto Ogólnie miejsce wartę polecenia

• 

  Mateusz Milart

  :: 31 marzec 2018 11:44:05

  Lubię zakupy u Was, ale to co przydarzyło mi się wczoraj to jest poniżej pasa. Przyjechalem na parking, ale z powodu pospiechu i braku wolnych miejsc, ktorych szukalem krążąc kilka razy po poziomie -2 zaparkowalem przy scianie. Nie przeszkadzalem nikomu, ale dozorca parkingu mimo wszystko nakleił mi naklejkę na szybie po stronie kierowcy, tak, że nie dało się patrzec w lusterko. Na naklejce bylo napisane, ze administracja nie ponosi odpowiedzialnosci za niewlasciwe usuwanie naklejki... Zadzwonilem tam z zapytaniem jakie to jest wlasciwe usuwanie naklejki, bo ona nie chce zejsc, a nie chce modzic, zeby nie bylo, ze niewlasciwie ja usuwam, spiesze sie. Pradzono mi pojechac do myjni by ja usunac. Uważam to za straszne chamstwo naklejac takie naklejki, gdyz powoduje to niebezpieczenstwo w jezdzie, bo od reki bez dpecjalistycznych srodkow nie da sie jej usunac (co potwierdzila admistracja wysylajac mnie do myjni). Naklejono ją w miejscu ktore powoduje zagrozenie w jeździe, bo w jedno lusterko nie idzie payrzeć, nawet ta krotka trasa do myjni jest istotna... Stracony czas złośliwosc. Takie ostrzeżenie można byłoby zostawić w cywilizowany sposób, tak jak robi to się w innych miejscach. Kartka za szybę lub w inny sposób np. Ostrzeżenie przez system audio zainstalowany w galerii. Rozumiem, ze zaparkowalem na niewyznaczonym miejscu, ale, takie złośliwości to proszę sobie darować. Rozumiem moze, gdybym zaparkowal na przejezdzie, albo drodze ewakuacyjnej albo miejscu gdzie powodowaloby zagrozenie, ake tak jak tam zaparkowalem to sorry, bez przesady. Chamstwo i tyle.

• 

  Marta Cholewa

  :: 03 styczeń 2018 20:12:04

  Wychodząc dziś z dziećmi (3 lata i pół roku) z tarasów zamkowych na parking podziemny ubieralismy z mężem dzieci przy wyjściu z wind. Dookoła nas w tym czasie jeździł Pan na maszynie mającej podłogę. Niestety widząc że ubieramy dzieci i za chwilę wyjdziemy nie miał zamiaru się zatrzymać lub myć w tym czasie w innym miejscu tylko krążył tak blisko że starsza córka o mało nie została przejechana lub zachaczona tym urządzeniem, na szczęście druga była na rękach więc mógł ewentualnie specjalnie wjechać we mnie. Podkreślam że córka się wystraszyla że pan jej chce zrobić krzywdę. Za chwilę obok pojawiła się pani z dwójka troszkę starszych dzieci i tez ubierala je przed wyjściem, oczywiście w nie też prawie wjechał... Mąż zwrócił mu uwagę to kazał nam wyjść... Do tej pory myślałam że obsługa w tym miejscu jest miła i wyrozumiala niestety ten pan zmienił częściowo moje zdanie. Mam nadzieję że nie zrobi komuś kiedyś krzywdy więc przestrzegam przed Panem z wąsem, który nie lubi jak staje się na kilka minut w jednym miejscu zwłaszcza z dziećmi. Widocznie bardzo mu przeszkadzały. Przypominam też że gdyby nie klienci tarasów, nie miałby pan też pracy więc szanujmy się. A dzieci też pewnie nie ma a i kultury to napewno za grosz.