Manufaktura Piękna Day Spa w Wrocław

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Natala Bojanko

  :: 19 kwiecień 2018 23:41:59

  Super miejsce! Domowa, luźna atmosfera :) Fryzjerka - Pani Karolina REWELACJA! Przejście z mojego żółtego, brzydkiego blondu na przepiękny, chłodny odcień przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Laminacja rzęs i henna na brwi - pełna profeska! Gorąco polecam i na 100% wrócę niebawem! Dziewczyny jesteście niesamowite!

• pl

  Marta Ziemba

  :: 17 kwiecień 2018 09:25:48

  Wrócę!! 😀

• pl

  JA Jaa

  :: 28 marzec 2018 07:28:13

  Ok, miła obsługa

• pl

  jakub piskorek

  :: 30 sierpień 2017 21:58:37

  chciałem poświrować i się pofarbować i w życiu bym nie powiedział, że mogę tak dobrze wyglądać w innym kolorze włosów. totalnie najlepsze wrażenia, nie można lepiej trafić (tak mi się wydaje).

• pl

  myood69

  :: 02 styczeń 2017 19:42:14

  Omijać szerokim łukiem! Brak poszanowania czasu klienta, amatorszczyzna i chamstwo. Drugi raz wychodzę niezadowolony z tego gabinetu, tym razem ostatni. Mimo umówionej wizyty, fryzjerka zdziwiona przybyciem klienta i w moim czasie zaczęła obsługiwać swojego kolegę zamiast mnie. Miało to trwać chwilę, więc zaczekałem, tym bardziej, że był to dzień przed sylwestrem. Jednak fryzjerka, która miała mnie obsłużyć, proste męskie strzyżenie przeplatała nadrabianiem zaległości w życiu kolegi (w momencie gdy ja czekam, a mija mój termin wizyty). Po pół godziny czekania w gabinecie zwróciłem obsłudze uwagę z pytaniem po co są w ogóle godziny zapisu skoro są takie opóźnienia? Na co Pani wdała się ze mną w jałową dyskusję żaląc się jak to ona ciężko pracuje i jak trudno jest zorganizować sobie pracę jako fryzjerowi. Po spokojnym wyjaśnieniu, że mnie jako klienta to specjalnie nie interesuje, bo nie po to jest system rezerwacji (zapisy do konkretnej osoby na określony dzień i godzinę) i zostawia się telefon, żeby nie dbać o czas klienta. Na co fryzjerka się obraziła i odmówiła wykonania usługi (sic!). Można napisać sms, przeprosić i dać znać, że wizyta może się czasowo przesunąć. Można również poprosić drugą koleżankę, żeby mnie obsłużyła (jak przyszedłem to usłyszałem jak mówi do telefonu "że kończy zmianę i zaraz wychodzi" więc nie zapytałem, ale zbierała się 30 minut do "wyjścia" więc komentarz zbędny). Zamiast tego w standardzie obsługi w Manufaktura Piękna jest chamskie i obcesowe traktowanie klienta, chyba, że się jest znajomym. Jak za komuny to klient jest dla obsługi, nie na odwrót więc jak fryzjerka zrobi łaskę, to ostrzyże, a jak nie to zleje na klienta i jeszcze pośmieszkuje z koleżankami na odchodne.