Lecznica dla Zwierząt w Szczecin

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  joanna sawicz

  :: 02 maj 2018 11:57:40

  Polecam z całego serca, szczególnie pana Jacka który podjął się leczenia i postawił na nogi naszego pieska w momencie gdy inni weterynarze chcieli już go uśpić. Od tej pory jesteśmy pacjentami lecznicy, zadowolonymi z opieki nad naszym czworonożnym przyjacielem.

• pl

  Cezary

  :: 20 kwiecień 2018 14:21:56

  Nie polecam...bardzo drogie leczenie twojego pupila Cię czeka w tym miejscu. Czy skuteczne ...możesz spróbować?

• 

  Bugowska Sylwia

  :: 13 kwiecień 2018 01:43:36

  Bardzo rzadko opiniuje swoje spotkania jednak to na to zasługuje. Takich lekarzy/weterynarzy brakuje. Tak się składa, że trafiłam do Pani Rity a poprzednią opinię przeczytałam czekając na swoją wizytę z moją kotką. Byłam nastawiona na "przypilnowanie" i teraz wiem, że niepotrzebnie bo w moim przypadku był to świetny lekarz :) Szybka diagnoza i moja kotka ma się dobrze, a to najważniejsze. Podejście do pacjentów jak i właścicieli wzorowe. Polecam gorącym sercem i oby zawsze byli z Nami w Szczecinie ! Dziękujemy ja i moja Brytyjka ! Na pewno wrócimy, oby nie było potrzeby, ale dobrze jest mieć takiego wet. :) Polecam !!!!!!

• pl

  Dorota1161 Więckowska

  :: 25 marzec 2018 08:58:30

  Moja ocena jest jak najbardziej pozytywna, w przeciwnym razie nie bywała bym w gabinecie, co zdarza mi się ostatnio coraz częściej (niestety )😣. Jestem wdzięczna lekarzom za niesioną pomoc naszej psinie. Wiem, że jej przypadek jest nieuleczalny, jednak robicie wiele aby ulżyć jej w chorobie. Zapewne będziemy dalej "gościć w Waszych progach , aby suczka była z nami jak najdłużej. Pozdrawiam.

• 

  Gosia Adamczyk

  :: 04 luty 2018 18:34:21

  Pani weterynarz Rita Zaborowska, z którą miałam nieprzyjemność się spotkać chwilę temu powinna zrobić przysługę zwierzętom i znaleźć inny zawód. Jeśli nie to właściciele przychodni powinni zastanowić sie nad kontynuacją jej zatrudnienia. Nie spotkałam na swojej drodze mniej empatycznego weterynarza. Czekaliśmy cierpliwie w kolejce 2 godziny żeby wyrobić kotu paszport, ponieważ musieliśmy dzisiaj zabrać go ze sobą zagranicę. Pani najpierw odmówiła nam usługi, która jest oferowana mówiąc, że w weekendy nie wydają paszportów (zero informacji o tym na stronie, przed wejściem dumnie prezentuje się tablica mówiąca, że paszporty są wydawane). Potem powiedziała nam, że jesteśmy nie fair w stosunku do innych zwierząt, ponieważ one są chore a paszport wydaje się 45 minut (wiem z doświadczenia że to bzdura). Być może w inne dni rzeczywiście nie ma chorych zwierząt, ponieważ mając jakąkolwiek alternatywe nie zabrałabym do tego miejsca mojego chorego pupila. Kiedy ostatecznie po kłótni stwierdziła że jednak może zrobić paszport, okazało się, że fizycznie takowego nie posiada - wszystkie są przypisane na innych lekarzy. Powiedziała również, że trzeba było myśleć wcześniej. Szkoda, że nie powiedziała tego przez telefon dzień wcześniej lub tego samego dnia, kiedy próbowałam się do przychodni dodzwonić kilkukrotnie, bez skutku. Jej rozwiązaniem dla naszej sprawy był przejazd do Gorzowa. Oczywiście, bardzo „pomocnie” i „uprzejmie” przekazana rada. Sprawy nie zakończę w ten sposób i zgłoszę dalej.