Kostrzewski M., dr nauk wet. Spec. chirurg w Katowice

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Dawid Nowak

  :: 14 marzec 2018 19:49:20

  Bardzo miła obsługa i podejście do pieska. Kompleksowa diagnostyka za rozsądną cenę. Piesek po wielu wizytach w różnych lecznicach nareszcie wyzdrowial po leczeniu w tym miejscu. Polecam!

• 

  Katarzyna O

  :: 12 luty 2018 15:47:36

  Bardzo polecam lecznicę, jeżdżę do Katowic na Józefowską od lat. Pan dr Kostrzewski to świetny specjalista, skuteczny i profesjonalny, ma ogromną wiedzę i doświadczenie. Na miejscu można od razu zrobić szereg badań, a dodatkowym plusem jest fantastyczne podejście do zwierząt- widać, że pracują tam weterynarze z prawdziwym powołaniem. Ostatnio w Katowicach pani dr Krystyna wspaniale i ze szczególną troską zaopiekowała się naszym kotem Riko.

• pl

  Angelika Jagiela

  :: 04 styczeń 2018 15:32:29

  Raczej nie polecam byłam z pieskiem wydałam 500 zł za badania i zastrzyk przy prześwietleniach musiałam sama trzymać pieska podczas gdy lekarz siedział sobie i przeglądał coś na telefonie ogólnie czułam się tam źle niemiła atmosfera lekarz dziwny jakis małomówny o wszystko musiałam wypytywać

• pl

  Piotrek Stanior

  :: 16 grudzień 2017 12:07:41

  Nie polecam tej lecznicy. Pan doktor nie mogąc poradzić sobie z obcięciem pazurków u naszego kota, zaproponował narkozę. Podkreślam że nie była to pierwsza wizyta i poprzednio jakoś nie było z tym aż takich problemów (wtedy obsługiwała nas inna osoba). Jeżeli wasz pupil nie poddaje się łatwo tego typu zabiegom, albo nie macie ochoty usypiać pupila z byle powodu, to lepiej poszukajcie innej lecznicy.

• pl

  Łukasz Biankowski

  :: 08 listopad 2017 10:26:29

  Przestrzegam przed tym człowiekiem. Leczyłem u niego kota jakieś 2 lata i co chwila mu coś było - a to z drogami moczowymi, a to zaparcia. Obsługa rzeczywiście była profesjonalna, ale prawie zawsze go usypiali, szedł na stół jak u rzeźnika i byłem kasowany 200-300 zł za wizytę. Kot był zdrowy, tydzień, miesiąc po czym temat wracał. To były głównie błędy żywieniowe o których wtedy nie miałem pojęcia, a pan doktor nigdy nie pofatygował się żeby mi o tym powiedzieć. Po czasie nawet wmawiałem sobie, że widocznie ma słaby organizm i muszę się pogodzić z jego stratą. Przypadkowo jedna z jego praktykantek mi zwróciła uwagę na temat żywienia i od tamtej pory dolegliwości są nie częściej jak raz na pół roku, raz na rok. Pan doktor ewidentnie wyznaje zasadę leczenia skutków nie przyczyn przez co klient musi do niego wrócić mając poczucie, że jego pupil jest w profesjonalnych rękach zostawi każdą kwotę. Takie granie na ludzkich uczuciach i nieświadomości jest co najmniej bulwersujące. NIE POLECAM