Kliniki Weterynaryjne Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublin

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Przemysław Łodej

  :: 06 maj 2018 15:28:25

  Jestem bardzo zadowolony z poziomu opieki nad zwierzętami. Bardzo polecam doktora Ziętka, który specjalizuje się w chorobach gryzoni, w tym szynszyli, królików i świnek morskich. Niesamowity zasób wiedzy, takt, kultura osobista i podejście do zwierząt. Można na miejscu pobrać krew i wykonać badania laboratoryjne, których cena to właściwie koszt ich wykonania.

• 

  Patrycja Radko

  :: 25 styczeń 2018 15:16:06

  Dr Jerzy Ziętek z Kliniki Drobnych Ssaków to prawdziwy Skarb dla wszystkich posiadaczy gryzoni oraz nieoceniona, fachowa pomoc i zrozumienie, ogromna wiedza i autentyczna sympatia to wszelkich szczurków, świnek, królików, jeży, itd. Pomógł nam już nieraz. Polecam!

• 

  Tell Mesomething

  :: 07 styczeń 2018 19:09:09

  Rozumiem, że Lublin jest położony w tzw. "zachodniej, wściekłej, roszczeniowej ukrainie", rozumiem, że UE dała "worek kartofli" na zbudowanie szklanego budynku dla bidnych, wschodnich "weterynarzy", rozumiem, że trzeba robić na kredyt, dziecko i samochód odwijany z drzewa w Niemczech. Kotka podrapała bachora łysego kurdupla i musiała pójść na obserwację, że niby wściekła. Trzymana byłą w klatce, w której mogła się ledwie obrócić, po interwencji mamy dostała większą. Lekarz, jakiś orzecznik od wścieklizny cuchnący "lubelskim" potem i chorym gardłem z ust " zlitował się " i puścił Kota wcześniej, jeszcze nastraszył "milicją" w razie gdyby Kot był puszczany w czasie obserwacji na dwór. Uważam, że dać dziadowi na wschodzie coś "lepszego" w tym przypadku budynek i sprzęt to tak jakby to wyrzucić na śmietnik. Poza tym większość "pracujących" tam starych bab i wspomnianych " weteryniarzy " powinno iść na "zasłużoną" emeryturę i wrócić do siebie na wioskę pod "zamosciiieeeem". Ale cóż prezydent miasta się cieszy, że tak się "rozwija" pod każdym względem.

• 

  Rozalia 1234

  :: 10 sierpień 2017 12:58:52

  Według mnie było naprawdę dobrze. Przyjął mnie młody lekarz, zrozumiał, dał mi czas. Jedyne co powinien zrobić inaczej to podać cenę przed uśpieniem mego pupila.Zaczął aplikować leki i gdy było po wszystkim powiedział cenę. Mimo wszystko cena nie była wysoka. Jednakże bardzo spodobało mi się to że mogłabym bez problemu zabrać ze sobą zwłoki. Bardzo polecam tą klinikę.

• pl

  artur j

  :: 31 lipiec 2017 20:23:19

  Stanowczo odradzam tą klinikę. Szczególnie negatywne zdanie mam na temat Pana dr Marcina G. Pan dr aplikuje drogie leki (nie podając przed aplikacją ich cen). Człowieka stawia przed faktem dokonanym podając mu cenę do zapłaty. Jego podejście do zwierzęcia jest nijakie, podejście do człowieka jeszcze gorsze. Przed zmianą kadry było tam zupełnie inaczej - teraz puste korytarze..