Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 1 im Chopina i Rzeszów

🕗 åbningstider

kommentar 5

• 

  HinduQsh

  :: 13 april 2018 13:12:44

  13.04 - godz. ok. 12:30 - Trafiam na izbę przyjęć z silnymi zawrotami głowy, które nasilały się w ostatnich dniach, mdli mnie i czuję się słabo. Szpital przy ul. Szopena jest najbliższy. Na izbie przyjęć słyszę, że lekarz jest zajęty i mam czekać. Po kilkunastu minutach zjawia się Pani doktor, która zza szyby rejestratorki oznajmia mi, że moje objawy nie wskazują na to, że wymagam pomocy natychmiastowej. W piątek zostaję odprawiony po skierowanie do lekarza rodzinnego, który za pół godziny kończy pracę na drugim końcu miasta. Skierowanie, z którym mam wrócić do tego samego szpitala. Logiki zero, lekarz nie raczył mnie zbadać podstawowymi metodami. Oceniam ich najgorzej jak tylko się da, omijajcie ten szpital szerokim łukiem!

• 

  Electric Shock

  :: 20 marts 2018 12:49:25

  Co do udzielonej porady lekarskiej nie mam zastrzeżeń. Pani doktor była miła i wszelkim sposobem, adekwatnym do posiadanych środków, starała się pomóc. Izba przyjęć natomiast to masakryczna wizytówka tego szpitala. Opryskliwa obsługa przypominająca bardzo rządową instytucję z czasów PRL-u.

• pl

  maria mroczka

  :: 09 marts 2018 17:04:12

  To jakiś żart a nie szpital. Moja siostra rodziła w tym szpitalu ale jedynie co umieli powiedzieć to chodzimy,chodzimy a ona już naprawde nie mogła. Personel nie miły te panie zachowują sie jakby nigdy nie rodziły i nie wiedzą , że rodzina jest w tedy ważna. Jak już wybierać to profamilie.

• pl

  Magdalena Mierzejewska

  :: 21 februar 2018 20:43:59

  Porodówka-to jakaś pomyłka. Jak już ktoś napisał " mają kobietę za śmiecia " I w całości się zgadzam. Najważniejsze aby serial obejrzeć... może dopiero na drugim planie pacjentki. Praca wykonywana jak za karę...A z tego co wiem jakaś etykieta w każdej pracy obowiązuje. Brak zrozumienia dla obolałych pacjentek które dopiero co urodziły. Ogólna żenada....

• 

  Bernadeta Pytko

  :: 11 januar 2018 20:40:48

  Leżałam w szpitalu na oddziale Dermatologi, porażka zaczynając od jedzenia to po prostu dramat zwierzęta się lepiej karmi, łupy w ziemniakach ogólnie porażka, chciałabym żeby te osoby które to gotowały zjadły to, chleb z ryżem to już chyba żart był... przez weekend zero zainteresowania się pacjentem, ogólnie weszłam na oddział chora i chora z niego wyszłam nie polecam.... !!! aa do Kliniki to im daleko ! syf łazienki brudne nie zamykane na klucz... a wypis to już po prostu dramat kartka jest że wypisy od 13-14 ale po co ??? ja wypis dostałam po 15... po czym musiałam czekać od 10 na nogach już bo przecież musieli najpierw przyjąć nowych pacjentów a Ci co wychodzili niech sobie czekają dramat !!