otwarte
🕗 godziny otwarcia
| Poniedziałek | - | |||||
| Wtorek | - | |||||
| Środa | - | |||||
| Czwartek | - | |||||
| Piątek | - | |||||
| Sobota | - | |||||
| Niedziela | - | |||||
44a Piłsudskiego, 10-449 Olsztyn, Polska
kontakt telefon: +48 89 534 17 88
strona internetowej: kinetic.com.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 53.773302, Longitude: 20.4977603
Tomasz. D
::Wyposażenie w porządku ale umowy lojalnościowe są bardzo nie fer skonstruowane personel źle tłumaczy ceny usług np:można odliczyć cenę pierwszego wejścia przy zakupie karnetu o ile zachowało się paragon o czym nikt nie raczył wcześniej z personelu wspomnieć karnet na 8 wejść trzeba wykorzystać w danym miesiącu a nie jak było tłumaczone 8 wejść ogólnie o wymaganej karcie członkowskiej (20 zł) ogólne cenowe jest raczej bardzo drogo .
Sebastian Kowalewski
::Wyposażenie siłowni jest w porządku, aczkolwiek nie jest to najlepiej wyposażona siłka w Olsztynie. Czystość w toaletach i szatniach w miarę, ale też zależy jak się trafi. Ceny natomiast są zbyt wygórowane jak na Olsztyn. I jeszcze te niekorzystne umowy lojalnościowe...ten aspekt mi się nie podoba.
Ole Nydahl
::Brudne szatnie, zapuszczone prysznice, obsługa na foszku. Karnety drogie. Gratulacje !
DODINAS
::Klub fitness siłownia, nowa zadbana siłownia i fitness. Miła obsługa dobry dojazd autobusem wygodny parking dla zmotoryzowanych. Polecam odwiedziny w godzinach rannych.
Marta U
::Przez ostatni rok chodziłam do Kinetica już chyba tylko z przyzwyczajenia. Przed wakacjami skorzystałam z promocji umowy lojalnościowej - na czas nieokreślony z krótkim (chyba miesięcznym okresem wypowiedzenia). Zgodnie z umową, gdy wyjechałam na urlop zapłaciłam 30 zł za swoją nieobecność przez miesiąc. Jak się okazało, pracownik wcisnął nie ten guzik i zakończył moją umowę. Dzisiaj przyszłam na trening, chciałam zapłacić za kolejny miesiąc i co się okazało? Po pierwsze, ceny w umowie lojalnościowej zdrożały (rozumiem - dla nowych klientów, ale dla klientów, którzy przed trzema miesiącami podpisali umowę?!), po drugie okazało się, że moja umowa została "zamknięta", więc co najwyżej mogę podpisać nową, ale... już nie na warunkach poprzednich tylko na nowych - czyli na 12 miesięcy bez możliwości wcześniejszego wypowiedzenia (chyba, że zapłacę za każdy miesiąc to wtedy mogę), ewentualnie jak to mi nie pasuje mogę kupić karnet w cenie regularnej - 50 zł droższy. Pan manager, na moje pytanie jak klub chce naprawić sytuację błędu swojego pracownika, powtarza mi, że mam wybór: opcja umowy na 12 miesięcy lub karnet bez umowy za 159 - To nie jest sposób dbania o klienta (ja nie mogłam zerwać umowy, chociaż nie było mnie 2 miesiące w Olsztynie - zgodnie z umową zapłaciłam za nieobecność), poza tym umowa powinna wiązać obydwie strony, a nie tylko nas konsumentów. Do Kinetica chodziłam od 2013 roku, dzisiaj byłam ostatni raz. Powyższą opinię napisałam również na FB - w magiczny sposób Kinetic uniemożliwił na swoim fanpage dodawanie opinii - jestem pod wrażeniem:)