Instytut Pierre Lupina w Lublin

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Magda Kowalska

  :: 25 kwiecień 2018 21:16:57

  Taki chyba przerost formy..co prawda o klientce,którą tam byłam pamiętają kilka lat bo długo jeszcze dostawałam przypomnienia.Nie chcą tracić kontaktu i to świadczy napewno dobrze o nich.

• pl

  Ilona Bartkowicz

  :: 31 marzec 2018 12:27:13

  W salonie Pierre Lupina byłam pierwszy raz - z mała dozą niepewności. :) Wszystkie Panie są bardzo miłe, obsługa grzeczna i kulturalna. Miejsce czyste, estetyczne i przyjemne. Serdecznie polecam usługi Pani Moniki. Masaż relaksujący podczas mycia głowy, dobór odpowiednich kosmetyków wspaniale pielęgnujących włosy, porady dotyczące stylizacji oraz profesjonalne strzyżenie. A podczas usługi przyjemna rozmowa. Pani Moniko dziękuję bardzo. Do zobaczenia. :)

• pl

  Magdalena Ggg

  :: 20 luty 2018 15:15:45

  Niestety moja poprzednia opinia prawdopodobnie została wykasowana. Nie wiem czy wykonanie mojej fryzury zasługuje na ocenę chociaż jednej gwiazdki ... moją fryzurę ślubna wykonano w 30-40 minut bez umycia włosów. Użyto karbownicy "w celu podniesienia włosów" chociaż nie było to wymagane. Fryzura rozpadła się po kilku godzinach. Było mi okropnie wstyd. Około 21:00 stałam przed lustrem w toalecie i musiałam wykonać SAMA fryzurę na nowo !!!! Tamta nie nadawała sio niczego. Oceniam usługę BARDZO DROGĄ na nieprofesjonalną, niedokładną. Salon dba o jakość atmosfery "w stylu francuskim" ale wykonanie i ceny nie znajdują odzwierciedlenia żadnego. Czuję się oszukana i liczę na to, że PANNY MŁODE nigdy nie skorzystają z usług tego salonu bo całe wesele będzie zmarnowane przez brak profesjonalizmu w wykonaniu fryzury. Pozdrawiam i nie polecam

• pl

  Kasia Kokos

  :: 21 sierpień 2017 11:21:47

  Też nie polecam tego miejsca, szczególnie Pani Mai. Jakiś czas temu zostałam do niej zapisana na odświeżenie koloru. Błedem jest to, że nikt tam przy zapiaywaniu nie wyjaśnia co to znaczy. Klient sobie interpretuje to inaczej, fryzjer inaczej. Okazało się, że ja myślałam że to coś innego. Pretensje Pani Mai że ma za mało czsu dla mnie dało się odczuć przez całą usługę. Kwota wyceny usługi 360zł a wlosy do ramion. Efekt koncowy wcale mi się nie podobał. Chciałam chłodny blond a wmawiano mi ze to juz nie modne i dostałam "modny blond" odcień żóltka na wlosach. Nie wróce tam więcej. Przerost formy nad treścią. Ę Ą a tak na prawdę nie ma się czym podniecać. Zwykła usluga okupiona pretensją.

• 

  Angelika Sierpień

  :: 21 lipiec 2017 21:25:04

  opinia dla Pani Mai i Recepcjonistki w PIERRE LUPINA Lublin. Umówiłam się na wizytę do salonu na odświeżenie koloru i cięcie włosów. Już na samym początku gdy dostałam ciepłą wodę w szklance, pomyślałam oho...w salonie gdzie płaciłam o 1/3 mniej za usługę, dostawałam wodę w szklanej butelce ze szklanką... Po przywitaniu się z Panią Mają, opowiedziałam jej czego oczekuję. Na wstępie usłyszałam już od Pani Mai że zaszła jakaś pomyłka...Poszła porozmawiać z recepcjonistką. Recepcjonistka zapisała mnie na dwie godziny przed zamknięciem salonu i Pani Maja stwierdziła, że nie zdąży pomalować ani całości włosów ani odrostów.... Może powinni wymagać od recepcjonistki jakiegoś wywiadu od klientki, jakie są włosy i czego dokładnie oczekują???!!!! Bo ja pod pojęciem odświeżenie rozumie odrost albo potraktowanie całości koloru aby nabrały lepszego odcienia. Pani Maja konsultowała z recepcjonistką zaistniałą sytuacje po czym poprosiła mnie żebym podeszła i po wytłumaczeniu mi, że nie da się pomalować włosów i ściąć w dwie godziny pyta mnie co JA PROPONUJĘ???!!! miałam ochotę wybuchnąć, taki profesjonalny salon a recepcjonistka nie podejmuje żadnego wywiadu żeby sprecyzować usługę!!!! Następnego dnia miałam wesele znajomych więc powiedziałam, że w takim wypadku chciałabym tylko strzyżenie. ...tak więc przechodzimy z powrotem pod lustro i wyjaśniam jakie strzyżenie chciałabym, Pani Maja zaprasza mnie do mycia....po drodze odwraca się na pięcie i pyta czy wiem, że strzyżenie kosztuje 130 zł!!!! w tedy już miałam ochotę naprawdę stamtąd wyjść, gdyby nie to wesele....odpowiedziałam, że wiem i doszłyśmy do stanowiska z myjką. Nie wiem czy te myjki są jakieś specjalne ale żadnego okrycia/ ręcznika na ramiona nie dostałam, aby zabezpieczyć ubranie przed wodą, żadnego pytania czy nic nie uwiera przy szyi, już nie wspomnę o pytaniu czy woda nie była za gorąca albo za zimna... na 5 minut z odżywką zostałam z głową w myjce. Po 5 minutach przychodzi Pani Maja, spłukuje i prosi o przejście na stanowisko do strzyżenia...znowu żadnego okrycia nie otrzymałam... miałam długie włosy i z włosami w ręku przeszłam na drugi koniec salonu...woda kapie po szyi, ubraniach, ale Pani Maja jest nieugięta bez żadnego skrępowania podążała za mną. Strzyżenie...peleryna co tylko mi ręce zakrywała...z cięć spadają na moje jeansy mokre włosy....szok! ale nic, łzy ze złości cisną się do oczu...i czekam na ten efekt pełnego profesjonalizmu....po cięciu Pani Maja zaczęła suszarką "zmiatać" z moich kolan mokre włosy...bez skutecznie...wiec mówię może wstanę?! wstałam a włosy dopiero po strzepaniu rękoma spadły i to jeszcze nie do końca... Samo cięcie jak na POZIOM 3 czy 4 to bez rewelacji....bez jakiejkolwiek wskazówki jak układać włosy..bez porady jakie cięcie powinno być ok dla kształtu twarzy..i za to wszystko co przeszłam po drodze do cięcia to nigdy więcej....absolutnie obsługa nie jest warta tych pieniędzy!!!!!! NIE POLECAM!!!!