Futurysta w Łódź

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Maciej Wieczorek

  :: 18 kwiecień 2018 10:32:05

  Ochroniarz prostak, nie wiem czemu, ale wczoraj pocałowaliśmy klamkę, bo panu na selekcji cos się nie spodobało

• 

  Maciej T

  :: 16 kwiecień 2018 18:04:00

  Pogadać za bardzo się nie da bo za głośno, można za to potańczyć, wypić w dobrej cenie. Jest gdzie usiąść, jest szatnia i na ogół darmowy wstęp. Klub istnieje od lat i żyje ze studentów :-)

• pl

  Wojciech Wojciechowski

  :: 17 marzec 2018 03:22:14

  Byłem tam kilka lat temu. Pamiętam, że przy wejściu dałem do ręki dowód osobisty panu przy kasie biletowej myśląc,że to w celu potwierdzenia tego iż jestem osobą pełnoletnią , a ten bez pardonu wyciągnął aparat fotograficzny i sfotografował go!!! Byłem małolatem i nie wiedziałem czym jest ochrona danych osobowych i jakie konsekwencje może powodować takie zajście. Mam do siebie o to duży żal,że nie zareagowałem tak jak potrzeba. Natomiast pewnym jest, że jeśli kiedykolwiek przyjdzie mi wezwanie do spłacenia kredytu którego nie wziąłem lub zaistnijeje podejrzenie ,że ktoś posługuje się moimi danymi osobowymi właściciel tego klubu będzie podejrzanym numer jeden..Omijajcie szerokim łukiem!!!

• 

  Sarteg

  :: 17 styczeń 2018 05:00:22

  Miejsce nawet dobre na spotkanie Ale ochroniarze wyrastają bezwzględnie o określonej godzinie. Więc piwo kupione w klubie trzeba dopić na zewnątrz lokalu po określonej godzinie.

• 

  Magdalena Pisera

  :: 08 styczeń 2018 10:59:04

  Totalna beznadzieja. Niekompetentna obsługa i zero szacunku i jakiejkolwiek empatii do człowieka. 06.01.2018 byliśmy z przyjaciółmi w klubie - świętowaliśmy urodziny. Kiedy jubilat chciał odzyskać prezenty powiedziano nam, że ich nie ma. Okazało się, ze wydano wszystkie prezenty innemu chłopakowi, który tez obchodził tam urodziny. Kiedy napisaliśmy do klubu mówiąc o zaistniałej sytuacji, powiedziano nam, ze prezenty mogliśmy zostawić w domu i jest to jedynie nasza wina. Wzięli pieniądze tylko za zjebanie sprawy. Odradzam tam jakiekolwiek imprezy, chyba że własny pogrzeb.