Fotomax w Warszawa

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Mateusz X

  :: 20 kwiecień 2018 22:18:33

  Ale jaja,byłem tam jak ta panienka(Aleksandra Kędzierska) fotografowała się,takiego cyrku dawno nie widziałem,najpierw picowanie się przed lustrem później cała sesja foto następnie wybieranie zdjęcia a mnie się spieszy .Właściciel obsłużył mnie przy innym komputerze. Myślałem,że ta panienka robi sobie zdjęcie do oferty matrymonialnej lub CV a to zwykłe zdjęcie do dowodu,które wiemy jak wygląda ;-)i fotograf tu nie poszaleje ;-) a propos cen ,niestety słoikownia zjechała się do Warszawy i zarobki to jak w Warszawie ale ceny to jak w Pcimiu znam to z mojej branży,ZAŁAMKA Z TAKIMI KLIENTAMI.POLECAM GORĄCO TEN ZAKŁAD ZA SPOKÓJ,PROFESJONALIZM I TAKĄ ZWYKŁĄ LUDZKĄ ŻYCZLIWOŚĆ

• pl

  Aleksandra Kędzierska

  :: 20 kwiecień 2018 15:35:29

  Zgadzam się ze wszystkimi negatywnymi opiniami, szkoda że wcześniej nie poczytałam o tym zakładzie. Szczerze nie polecam, najgorsze podejście do klienta z jakim kiedykolwiek się spotkałam, dla jasności nie mam na myśli jedynie branży fotograficznej. Pani, która wykonywała zdjęcie sprawiała wrażenie jakby pracowała tam za karę, zero entuzjazmu, zero zaangażowania, kompletny brak chęci do jakiejkolwiek pomocy klientowi oraz sugestii jak powinno się odpowiednio ustawić, nie wspominając o wyborze zdjęcia- zero pomocy. Dodatkowo ogromny minus za nie poinformowanie klientów o DODATKOWEJ opłacie za wersję elektroniczną wykonanego zdjęcia. Pan chciał za przesłanie e-mailem (WRÓĆ- stwierdził, że udostępnienie zdjęcia) 10 zł! Szkoda, że wcześniej o tym nie wspomnieli. NIE POLECAM.

• 

  Olga Depczyńska

  :: 03 lipiec 2017 10:02:35

  Bardzo dobry fotograf chodzę do niego już przeszło 15 lat

• pl

  Patryk Marzec

  :: 19 lipiec 2016 18:50:56

  Zgadzam się z poprzednimi opiniami, pani obsługująca nie rozumie pojęcia "zdjęcie takie jak do dowodu". Również nie zostało mi pokazane moje zdjęcie po jego wykonaniu, również nie miałem możliwości jego wyboru. Innymi słowy daleko zakladowi do "profesjonalnego". Jak to ktoś wcześniej powiedział "bardziej konieczność nie przyjemność".

• pl

  Mikołaj Nadobnik

  :: 04 lipiec 2016 11:27:52

  Dno, wodorosty, wraki statków i kilometry mułu - Niestety nie polecam. Pani która robiła mi zdjęcie nawet miła poza tym, że strasznie mnie szarpała przy ustawianiu i śmierdziała. Zdjęcie wyszło beznadziejnie, więc poprosiłem o zrobienie następnego, uznali, że można je przekręcić i będzie dobre - Żenada. Po 20 minutach czekania, Pan X gdy dowiedział się, że nie podoba mi się poprawiona wersja, wybiegł rozwścieczony z zaplecza i powiedział, że niestety przez 30 lat nie nauczyli się robić dobrych zdjęć. Z przykrością daję order cebuli temu "zakładowi fotograficznemu".