Fimal PSB w Słupsk

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Alex Rajski

  :: 04 maj 2018 10:47:31

  Ceny i jakość lepsza niż u konkurencji ale obsługa do bani.

• pl

  adam mordal

  :: 01 maj 2018 21:43:48

  Jestem klijentem fimalu od mniej więcej 20 lat, z czasów, kiedy pierwszy swój skład mieli przy ul. Poznańskiej.... Muszę obiektywnie przyznać ,że należy im się pełen szacunek. Przetrwali najazd casto i obi, a to nie łatwy temat, szanują stałych klientów i co najwazniejsze pracowników, którzy są tam od lat, wiedzą co mówią, potrafią doradzać i znają się na tym co robią...pracuję w branży budowlanej i jestem tam chyba częściej niż w biedronce, mało tego wożę tam swoich klientów i też zawsze są zadowoleni, oczywiście casto zawsze sprzeda chiński brodzik o stówe taniej, ale jeśli chodzi o stosunek do klienta i jakość obsługi to markety wysiadają....fimal naprawde daje rade i uważam, że dla klienta z ulicy to jedyny obiektywny sprzedawca...reszta sprzedaje, to co chce sprzedać... Pozatym w casto niema rabatów, a w fimalu owszem😁 wystarczy pogadać.... Słowem, firma na medal, rozwija się i życzę im jak najlepiej... Nie jestem pracownikiem fimalu, po prostu im kibicuje i niech się nie dadzą korpośmieciom, którzy za paczkę wkrętów biorą 2 dychy.... Przykład? Mam takich mnóstwo....pomimo że fimal nie kupuje towaru kontenerami jest w stanie sprzedawać wiele " drobnych" towarów o 200,300% taniej niż casto,obi...ale taka jest polityka hiperfirm....kibel w promocji po kosztach, a paczka śrubek o 200% drożej... Podsumowując...Fimal to naprawde godna firma, a nie banda krwiopijców

• 

  Charles

  :: 17 kwiecień 2018 08:35:30

  Fajne cegły w sprzedaży. Takie czerwone 😍

• 

  Rafal Sokolowski

  :: 16 kwiecień 2018 13:09:59

  Świetna obsługa Duży sklep i doświadczona kadra. Polecam zakupy w Fimalu !

• pl

  Łukasz Żuchowski

  :: 28 marzec 2018 11:52:28

  Mimo chodzących bez celu pracowników brak kogokolwiek chcącego pomóc klientowi. Pani na dziale łazienek (blondynka z krzywym zębem) niemiła, arogancka i za wszelką cenę unikająca kontaktu z klientem - po poproszeniu o pomoc zbywa dwoma słowami i zajmuje się czymś innym. Za każdym razem, gdy jestem w tym sklepie czuje się jakby był to sklep samoobsługowy bez pracowników! Wszyscy zajęci sobą, rozmowami i umilaniem sobie czasu. Pracodawca płaco, godziny lecą, hajs w kieszeni - high life!