Cukiernia Jagiellońska S.C. Małgorzata Swoboda Włodzimierz Pietruszka w Kraków

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Paulina Jarmuła

  :: 18 kwiecień 2018 08:04:39

  Miejsce bardzo klimatyczne,można spokojnie porozmawiać, obsluga jednak nie zawsze w dobrym humorze ;)

• 

  Piotr Rejdych

  :: 29 marzec 2018 17:49:33

  Podczas całego pobytu w Krakowie wizyta w tej cukierni była najgorszym pomysłem. Po chwili stania w kolejce doszliśmy do kasy, gdzie zaczęliśmy składać zamówienie, jednak wyjątkowo nieuprzejma kasjerka powiedziała "nie teraz". Z kolei, gdy już zacząłem zamawiać, druga kasjerka z nutą pogardy wyparła mi, że "młodzi ludzie w tych czasach nie wiedzą co to post". Podane ciasta nie były świeże, były wyjątkowo przesłodzone I bez konkretnego smaku, z kolei wcale nie tania herbata, to zwyczajna, najtańsza herbatka instant z marketu. Nie polecam nikomu wizyty w tym miejscu - większe zadowolenie spotka nas, jeżeli kupimy dokładnie to samo w markecie z żabą lub biedronką w logo.

• pl

  Jakub Wiercioch

  :: 02 styczeń 2018 23:59:59

  Spotkałem się w tej cukierni z kompletną ignorancją na klienta. Najpierw wydano mi ciasto z pleśnią, a następnie pani stwarzała problem z wymianą ciasta na inne, bo jak mówiła "waga jej się nie zgadzała".

• 

  Kamil G.

  :: 23 wrzesień 2017 14:18:20

  Bardzo ciekawe i klimatyczne miejsce z duszą. Krwiodawcy niechaj nie zapomną ze sobą książeczki HDK gdyż dzięki niej mają 10% rabatu na produkty (rabat zadeklarować przed złożeniem zamówienia). Wyroby bardzo smaczne, kawusia bardzo dobra. Będąc w Krakowie na pewno znowu zajrzę na coś słodkiego.

• 

  Kuba Terakowski

  :: 01 sierpień 2017 14:55:33

  Uwielbiam słodycze, odwiedziłem dziesiątki cukierni w Krakowie i - moim zdaniem - nie ma lepszych wypieków, niż te z Cukierni Jagiellońskiej. Bezkonkurencyjne są ich kremówki, nugaty, piszingery, sokoły, babeczki z kajmakiem, ciastka grylażowe, napoleony, brownie, pączki, serniki, makowce... Mógłbym tak jeszcze długo wymieniać... I długo się delektować... :) Bezcenna jest tam też atmosfera: chwila ciszy w zgiełku pomiędzy ulicą Szewską, a placem Szczepańskim, czas w Cukierni Jagiellońskiej zwalnia swój bieg; ponad osiemdziesiąt lat tradycji, chyba żaden lokal w pobliżu nie ma takiej historii - to zobowiązuje. :)