Carrefour w Kraków

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• 

  agnieszka communication

  :: 18 kwiecień 2018 17:45:04

  Dziwią mnie negatywne opinie. Tzn Carrfoura jako takiego nie cierpię, ale ten sklep zaskoczył mnie pozytywnie. Powiedziałabym nawet, że jest lepszy od Almy, przynajmniej Almy z ostatnich lat. Np w sensie wyboru produktów przemysłowych. Ostatnio, może dlatego, że mam akurat remont, ze zdziwieniem zobaczyłam półkę z produktami, jakie można nabyć zwykle w Castoramie, czy tego typu sklepie. Także wybór chemii i kosmetyków bije Almę na głowę. Może produktów typowo delikatesowych jest mniej, nie odważyłabym się również na zakup mięsa, ale nie zliczę, ile razy odnosiłam również mięso do okolicznej Almy, bo było z miejsca nieświeże. Bardzo duży wybór dań gotowych, owoców, warzyw (owszem, to już specjalność Carrfourów, część leży nieświeżych). Ogólnie żałuję, że zakupy tam to jednak wyprawa, chociaż nie mieszkam daleko, więc bywam z rzadka.

• 

  Rent

  :: 19 marzec 2018 18:26:01

  Fajnie wyposażony, dużo produktów niedostępnych w innych sklepach. Jak w większości dużych sklepów zdarzają się towary przeterminowane ale obsługa na sklepie nadgania uprzejmością, gorzej z paniami na mięsie, ważą z rozrzutem czasami nawet 30g w dwie strony, no i mięso ma spory problem z higieną, noże brudne, deski brudne. Jednak duży plus dla obsługi kas, mili ludzie, pani w pierwszej kasie przy informacji ma tylko spowolnienie czasu 10-krotnie ale człowiek sobie przynajmniej przystopuje na chwilę.

• pl

  Robert Bobek

  :: 12 styczeń 2018 14:40:26

  Niech kierownictwo sklepu wyjaśni jak to możliwe, że Pani na mięsnym wyciera w rękawiczkach szmatą zlew, chwyta gąbkę, która jest wiadomo siedliskiem bakterii, otwiera kosz i wrzuca do niego śmieci a później podaje w tych samych rękawiczkach wędliny, DRAMAT! Druga sprawa, termin przydatności... tu trzeba się mocno pilnować, bo prawie każdy produkt z krótkim terminem, jest blisko terminu albo po terminie. Jakość warzyw pozostawia wiele do życzenia, np lodowa w środku zgniła, papryki miękkie a w sokownicy pomarańczowej (pomijając już jej awaryjność) spleśniałe pomarańcze. Czy tak wygląda poważny market? Omijam szerokim łukiem!

• 

  Grzegorz Artur Górski

  :: 29 grudzień 2017 16:23:54

  Zła jakość warzyw i owoców (mandarynki rozwalajace się pod własnym ciężarem, miękkie ziemniaki, pomidory z dużymi wadami). Szczytem problemy z obsługą kart płatniczych o której klient dowiaduje się przy kasie.

• 

  Michał Ginter

  :: 06 grudzień 2017 20:04:28

  Po raz kolejny nie ma możliwości zapłaty kartą. Kasy samoobsługowe akceptują tylko ten rodzaj płatności. Ostatnio taka awaria trwała 3 dni. Brak reklamówek przy kasach. Cenny towarów na stoiskach z obsługą inne za szybą a inne w wadze. Trzeba uważać. Obsługa bez przeszkolenia. Wędliny i sery zawijane nieraz w papier jak cukierki. Ciężko czegokolwiek się dowiedzieć a "panie" przy kasach samoobsługowych wzrokiem chcą zamordować. Drożyzna i miernota. Tylko na plus niezły wybór piw.