Bro Burgers w Szczecin

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Monika Ł

  :: 16 kwiecień 2018 14:46:47

  Rewelacja pyszne ...najlepsze burgery w Szczecinie...czas oczekiwania długi ale warto poczekać na tą rozpustę dla podniebienia.Ostatnio tak dobrego burgera jadłam w Bukowinie Tatrzańskiej w Schronisku Smaków Magdy Gesler Obsługa bardzo miła. DZIĘKUJĘ ZA TE PYSZNOŚCI

• 

  Mishu M

  :: 29 marzec 2018 14:41:20

  Fantastyczne burgery poznane jeszcze w czasach gdy chłopaki stali food truckow na partyzantów. Jedzenie pyszne i świetnej jakości. Zawsze wracam tu z ogromną chęcią :)

• pl

  Kasiek ls

  :: 16 marzec 2018 20:25:26

  Świeża chrupiącą bułka, świeże dodatki, super mięso. polecam też piwko lane (nazywa się jakoś na P). Uśmiechnięta i profesjonalna obsługa. Lokal czysty, dużo przestrzeni. Polecam! Uważam że to miejsce jest dużo lepsze od pozostałych znanych burgerowni.

• 

  Rytchet

  :: 15 marzec 2018 15:16:14

  Niestety po zmianie bułki smak burgera kompletnie się zmienił, to już nie jest ten sam charakterystyczny smak :( Po otworzeniu lokalu odwiedziłem go 3 razy, nie w godzinach szczytu, za każdym razem czekałem ponad pół godziny na burgera. Były to najlepsze burgery w Szczecinie, teraz niestety praktycznie każda burgerownia w okolicy wypada dużo lepiej.

• pl

  dorota d

  :: 07 luty 2018 09:32:45

  jakość wyrobiona na foodtrucku przeniesiona z sukcesem do lokalu. burgery po zmianie bułki chyba nawet lepsze niż były (a wydawało się że lepiej się już nie da). mimo bardzo dużego ruchu w lokalu zamówienie przy godzinie oczekiwania nie odbiega jakością od tego składanego poza 'godzinami szczytu'. sałatka z wołowiną pyszna, wybór napojów (jak pojawi się kawa dam nawet 6 gwiazdek :D) i deserów spory- polecam każdemu sernik z bekonem (sztos). sam lokal czysty, zadbany (fajnie byłoby może od czasu do czasu wykorzystać wiszący telewizor i pokazać jakiś mecz?) obsługa szybka i miła. chłopaki oby tak dalej, trochę szkoda że nie będzie można latem usiąść na schodach do lulu i zjeść waszego burgera brudząc się po łokcie ale jakoś trzeba będzie to przeboleć ;)