Biedronka w Kraków

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Ashim Kat

  :: 25 marzec 2018 01:04:50

  Niesamowite przeżycia oraz cudowna atmosfera. Czułem że to nie jest polski sklep. Po przejściu przez drzwi wejściowe ogarnęła mnie dziwna wzbudzająca lekkie podniecenie aura niepolskości. Od progu ludzie ktorzy 10 sekund wczesniej czyli na zewnątrz, rzucali do mnie cebulami nagle, Jak by za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, stali się moimi przyjaciółmi. Wspólnie wybieralismy mięso na angielska pieczęć, którą to jedna z pań będących w sklepie przygotowywała na komunie swojego syna, od razu poradziłem aby nie kupowała Coca coli tylko sama przyrzadzila staropolski kompot, zgodziła się. Do dzisiaj z wszystkimi ludźmi których tam spotkałem utrzymuje bliski kontakt, pomagamy sobie, przesyłamy pocztówki z wakacji a co najważniejsze chodzimy razem do biedronki. Przyznaje że zakaz handlu w niedziele strasznie mnie dotknął, tak jak moich przyjaciół ponieważ nie możemy korzystać już w ten cudowny i świąteczny dzień z aury tego boskiego sklepu.

• pl

  Fabian Smoczyk

  :: 17 marzec 2018 19:31:30

  Brak aktualnych, lub jakichkolwiek cen oraz informacji o akcjach promocyjnych przy produktach. Bywa, że całe listwy przy regałach nie mają cenówek. Dlatego przy czytniku cen codziennie wielka sterta rzeczy. Nie lepiej wyglądają strefy kas, tam pomiędzy regałami dopiero się dzieje, można znaleźć wszystko,ale lepiej nie szukać, bo po co komu gnijące owoce z brudnej podłogi. Kto kontroluje rozmieszczenie produktów na sali sprzedaży? Tragedia, proszek do prania koło ciastek? Lodówki z mięsem,szczególnie ta z kurczakiem i wołowiną, umyjcie ją, śmierdzi strasznie po otwarciu. Dlaczego na alkocholach stoi lodówka, w której i tak wiecznie nie ma piwa, szkoda miejsca na sklepie. Widać po sklepie, że ktoś nie ogarnia całości. Macie miejsca jak mało która Biedronka. Halo kierownik sklepu, halo regionalny kierownik sprzedaży 😊 Zawsze myślałem, że pewnie taki syf bo za mało załogi. Ale kiedy widzę ochroniarza w dresie i bluzie z kapturem chodzącego w kółko i obowiadającego swoje historie na cały sklep. Panią, która palcem pokazuje gdzie mam postawic wózek, aby mogła pracować razem z koleżanką wykładając jogurty. Ostatnio też chyba przybyło pracowników na zmienie, tylko jacyś niezoorganizowani. Na przeciwko jest konkurencja,ale to u Was są produkty które mnie interesują, póki nie znajdą się na ziemi lub nie będę w stanie znaleźć ich na sklepie 😝 Powodzenia i do zobaczenia 😈

• pl

  PIOTR GRUSZCZYŃSKI

  :: 04 marzec 2018 15:31:54

  Dwa razy kupiłem gotowe wyroby mięsne (żeberka i karkówke) w obu przypadkach do wyrzucenia, mięso zepsute śmierdzące. Zawsze czynna jedna kasa. Ja już nie zaglądne

• pl

  Magda 8

  :: 01 marzec 2018 15:25:13

  Kilka razy spotkałam się z sytuacją, że kasjerki kłócą się która ma łaskawie stanąć na kasie. Żenada :/ Zdarzały się też przeterminowane/uszkodzone rzeczy. Na półkach syf towar poprzewalany po całym sklepie.

• 

  Mariusz Mucha

  :: 14 luty 2018 16:41:17

  Jak na nawał obowiązków jakie trzeba zrobić w sklepie, to załoga wywiązuje się dobrze, chociaż i tak wielu narzeka na wszystko(taka już chyba nasza natura, a na ilość pracowników których jest mało oni wpływu większego nie mają), to ten sklep jeszcze trzyma w miarę wysoki poziom.