Auto-Res Salon i Serwis Fiat, Alfa Romeo i Jeep (Rzeszów) w Zaczernie

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• 

  Przemek Bilewski

  :: 09 kwiecień 2018 11:58:27

  Miła obsługa i życiowe podejście do klienta.

• pl

  Magdalena

  :: 21 luty 2018 19:08:25

  Ostatnio z mężem chcieliśmy kupić samochód i odwiedziliśmy kilka salonów m.in Dacia, Opel, Skoda w Krasnym. Na końcu pojechaliśmy do salonu Auto Res w Miłocinie gdy weszliśmy do salonu zostaliśmy bardzo serdecznie olani. Panowie sprzedawcy byli zajęci rozmowami między sobą, gdy chcieliście kilka razy o coś zapytać za każdym razem słyszeliśmy- za momencik. Samochody na salonie były tak brudne i zakurzone że mąż musiał mi trzymać płaszcz zebym go nie pobrudzila. Firma sprawia wrażenie jakby została opuszczona przez Boga . Nie polecam , omijać z daleka najlepiej przez Zaczernie.

• 

  Hubert

  :: 12 sierpień 2017 20:54:16

  obsługa niezła. Serwis ok. Kupiłem tam auto. Obsługa stara się utrzymać dobre wrażenie nie tylko przy sprzedaży auta ale co istotne interesuje się klientem dalej. Jak przyjechałem z autem na serwis Pan Krystian który mi sprzedawał auto bardzo zainteresowany tematem. Serwisant miły i usmiechniety, a młody chłopak który obsługiwał mi zgłoszenie serwisowe bardzo taktowany i o wysokiej kulturze osobistej. Myślę że takie starania powinny być doceniane w czasach gdzie klient jest cenny dopóki nie dokona zakupu a później.... Jedyna rzecz do której można się przyczepić to koszmarnie długie oczekiwanie na połączenie telefoniczne z serwisem ale wynika to z ograniczonych zasobów ludzkich jak sądzę Co w zasadzie nie powinno być wytłumaczeniem....

• pl

  Mariusz N.

  :: 17 maj 2017 16:42:33

  Chciałem kupić auto do firmy. Wchodzę oglądam, zero reakcji że strony obsługi (pan był bardzo zajęty rozmową z koleżanką). Po oglądnięciu wszystkich aut przy zerowym zainteresowaniu obsługi stwierdziłem, że obsługa w serwisie może być taka jak na salonie. Lepiej nie ryzykować.

• 

  Jakub Jadczak

  :: 22 marzec 2017 02:38:34

  Salon - ok, serwis - poniżej jakiejkolwiek krytyki. Samochód po stłuczce został oddany ze źle włożonymi zarówkami i o dziwo przeszedł badania techniczne na ich stacji kontroli. Dodatkowo nie zauważyli braku koraka przy skrzyni biegów przez co uciekł olej, a skrzynia się zatarła tydzień po odbiorze samochodu. W innym samochodzie, też po stłuczce, w tylnej części pojazdu, źle założyli uszczelkę przez co woda lała mi się do bagażnika. Przegląd gwarancyjny powłoki lakierniczej przeprowadzony na nieumytym samochodzie. Tacy fachowcy...