Alior Bank w Warszawa

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Paweł Jamrac

  :: 01 maj 2018 11:11:10

  Ponadprzeciętna cierpliwość do seniorów i bardzo zrozumiały, prosty język. Na dodatek zawsze ze szczerym uśmiechem i życzliwością.

• pl

  MARIUSZ BODO

  :: 18 kwiecień 2018 16:58:00

  Potworne kolejki, pełno starszych ludzi co płacą rachunki po 20 zł , bo taniej. Kierowniczka przychodzi i próbując byc smieszna rzuca tekst " Państwo się chyba zmówili, bo wcześniej nikogo nie było " jednym słowem : dramat.

• pl

  Olga Kubicka

  :: 07 luty 2018 17:21:46

  Ani kompetencji, ani wykształcenia, ani uśmiechu Mimo grzecznych próśb i pytań, traktują człowieka jak zwykłego śmiecia Wybiorę się tam jeszcze jeden ostatni raz, jeśli sytuacja się powtórzy- wszystko zostanie zgłoszone 'wyżej' Pozdrawiam :)

• pl

  emka ka

  :: 06 luty 2018 20:48:32

  Niestety kompletnie niekompetentna obsługa (klienta biznesowego). A z pozoru prosta sprawa. W oddziale pani zaprasza mnie do swojego stanowiska, prosi o przygotowanie dowodu, zaraz się mną zajmie. Czekałam 5 minut aż skończy przekładać papiery - w porządku, rozumiem, że kiedyś musi to zrobić, inaczej zostawałaby po godzinach. Sprawdza moje dane, widzi w komputerze, że jestem klientem biznesowym - w takim razie przekierowuje mnie do koleżanki. Czy nie można było od razu zapytać, czy jestem klientem indywidualnym czy biznesowym? Nie traciłabym czasu. No nic, teraz już będę wiedzieć, żeby sama się odpowiednio przedstawić od wejścia. Idę do drugiej pani, mówię, że przyszłam podpisać tzw. oświadczenie kartowe w związku ze złożoną przez mnie reklamacją dot. nieautoryzowanych płatności moją kartą, że tak mi polecono na infolinii Alior, gdzie składałam reklamację i zastrzegałam kartę, że tylko po podpisaniu tego oświadczenia - potwierdzającego, że posługiwałam się kartą za zachowaniem zasad bezpieczeństwa - reklamacja może być rozpatrzona. Pani nie ma pojęcia, o jakim oświadczeniu mówię. Opisuję sytuację, licząc, że to pomoże. Pani zaleca mi poproszenie opiekuna firmy o pomoc. Nie chcę odejść z kwitkiem, nie po to specjalnie przyjeżdżałam. Przy pani dzwonię na infolinię, daję na głośnomówiący. Konsultant potwierdza, że konieczne jest podpisanie oświadczenia kartowego, że każdy pracownik Alior powinien wiedzieć, czym ono jest, czy ja na pewno jestem w oddziale, a nie placówce partnerskiej? Pani potwierdza, że w oddziale. Proponuję, żeby porozmawiała z konsultantem, może on coś dojaśni, pani nie chce. Zamiast tego dzwoni do kogoś, opisuje moją sytuację, osoba po drugiej stronie również nie wie, o jakie oświadczenie chodzi. W końcu pani stwierdza, że bank nie dysponuje żadnymi drukami takiego oświadczenia, że mogę napisać je odręcznie. Pytam, co dokładnie mam w nim napisać - pani mówi, że opisać sytuację nieuprawnionego użycia karty i wypisać nieautoryzowane transakcje. Kompletnie nie zrozumiała. Przecież ja nie chciałam złożyć reklamacji. Wyszłam z niczym. Po wyjściu zadzwoniłam jeszcze raz na infolinię zapytać, czy to oświadczenie kartowe mam sama napisać, czy jest do tego gotowy formularz - mówią mi, że jest formularz! I pytają tonem, jakbym nie ogarniała podstawowych spraw życiowych, czy aby na pewno byłam w oddziale banku, a nie placówce partnerskiej... Sprawdzają, że faktycznie, przy Reymonta 6 jest oddział. Żenujący poziom obsługi (klienta biznesowego) w oddziale. A myślałam, że to będzie prosta sprawa.

• 

  Людовик Олесейко

  :: 22 styczeń 2018 12:59:16

  Do kasy 10 osób jeden obsługujący do operacji bezgotówkowych 2 osoby siedzą i palą głupa przed komputerem. Gdzie jest jakiś kierownik czy nie widzi problemu? To nie pierwszy raz w tym miejscu widzę taki problem..