A-G. Sklep rowerowy w Wrocław

Choroba koronawirusowa (COVID-19) Sytuacja

potwierdzone przypadki

6661991

zgony

120598

PolskaA-G. Sklep rowerowy

 

zamkniete

🕗 godziny otwarcia

Poniedziałek-
Wtorek-
Środa-
Czwartek-
Piątek-
Sobota-
Niedzielazamkniete
1, plac Legionów, 50-047, Wrocław, Wrocław, PL Polska
kontakt telefon: +48 71 342 86 29
większa mapa i wskazówki
Latitude: 51.1047566, Longitude: 17.023276

komentarze 5

  • Sebastian Kaczorowski

    Sebastian Kaczorowski

    ::

    Ogromnie nie sympatyczna obsługa podczas rozmowy telefonicznej - zmęczony życiem Pan.

  • Janusz Pawlus

    Janusz Pawlus

    ::

    Jestem zadowolony z obslugi.Pytalem o inny rower a po dobrym upuscie kupilem Carter 70 Kellys...Fachowe doradztwo.Polecam

  • pl

    Krzysztof Lebiedź

    ::

    Tak obrażonej obsługi nie ma nigdzie. Zawsze problem, zawsze człowiek czuje się jak by przeszkadzał. Przez tego typu ludzi nie dziwię się że znaczącą część społeczeństwa wybiera Decathlon, tam przynajmniej nikt na człowieka nie warczy...

  • pl

    Wrocek Prowrocek

    ::

    Gdzieś około lipca chciałem kupić rower. Mówię temu panu co mnie interesuje, na co on odparł, że taki rower mi nie jest potrzebny. Że będę się męczył, że przecież nie będę jeździł po górach, tylko po mieście, a w ogóle ta firma jest zła i on wie lepiej czego ja potrzebuję. Zatkało mnie, ale tylko na chwilę. Odpowiedziałem, że w takim razie się zastanowię i kupiłem taki rower jaki chciałem, ale w sklepie, w którym nikt mnie nie edukował co jest dla mnie lepsze. To tak jakbym poszedł po lody i musiał się tłumaczyć dlaczego chcę malinowe, jeśli cytrynowe są smaczniejsze, nie są aż takie słodkie, po cytrynowych mnie nie zemdli i w ogóle cytrynowe są lepsze. Weź się teraz tłumacz sprzedawcy dlaczego wolisz malinowe i jeszcze usłyszysz, że się nie znasz na lodach, on całe życie sprzedaje lody i ma doświadczenie, więc wie że cytrynowe są lepsze.

  • pl

    Kalendarz Telefonu

    ::

    Nie polecam napraw w tym sklepie. Kupiłem tam parę części i wszystko było ok. Ale przy pierwszej naprawie roweru, straciłem do tego miejsca zaufanie i szacunek. Oto moja historia: Przednie światełko (dynamo) raz świeciło raz nie. Zapytałem czy można to naprawić i ile ew. będzie to kosztowało. Bo jeśli dużo, to lepiej będzie mi kupić nowe, dokręcane na bateria. Pan stwierdził, że niewiele. Maks 20 zł jak coś poważnego i mniej jak coś prostego. Sprzedawca powiedział, żeby zostawić rower, a on do mnie zadzwoni jak będzie gotowe. Po niecałych 10 minutach dzwoni, że gotowe. Ucieszyłem się. Lekko zdziwiłem, gdy powiedział: "20 zł", bo wydawało mi się, że było to coś proste skoro pracował 5 minut. Ale zapłaciłem, bo myślę, może jakąś część wymienił. Zapytałem taż jaki był problem i co naprawił. I tu wielkie zdziwienie, bo sprzedawca mówi, że mi nie powie, bo to jego tajemnica fachu. No dobra niech mu będzie. Światło działa, to najważniejsze. 3 dni później światło znowu przerywa. Więc jadę do sklepu i z uśmiechem proszę, żeby jeszcze raz to przejrzał i mocniej podokręcał, bo chyba coś tam znowu się obluzowało. Na co mi pan mówi, że muszę nową lampkę kupić bo tego nie da się naprawić. Zdziwiony pytam: "Czy ostatnio nie naprawił mi Pan światła?" I tu sprzedawca strzelił głupotę i się wygadał, że do światełka nie zajrzał, bo nie wie jak je otworzyć. Przejrzał tylko kable na zewnątrz. Na co ja zszokowany: "Czyli wziął Pan pieniądze, za poruszenie kablami i coś tam szczęśliwie się na chwilę styknęło a teraz znowu nie działa". Tu sprzedawca się zorientował, że palną głupotę i szybko zmienił taktykę. Zakręcił przednim kołem, zobaczył, że światełko się pali i stwierdził, że przecież jest naprawione. Przypominam mu jaki jest problem - światełko raz działa, raz nie. Teraz działa, za 5 minut nie będzie. On: "Teraz działa, więc działa". Widzę, że facet traktuje mnie jak idiotę, żeby broń Boże nie oddać mi tych dwóch dych (nawet o to nie prosiłem, bo chodziło mi o poprawę wcześniejszej naprawy). Najpierw mi mówił, że nie można tego naprawić, teraz, że jest naprawione, a tak naprawdę to nie wie, czy można to naprawić, czy nie, bo nawet światła nie umie otworzyć i zajrzeć do środka. Powiedziałem mu, że sprzedał swoją reputację za 20 złotych, życzyłem miłego dnia i wyszedłem. Następnego dnia w innym sklepie kupiłem nowe światełko i baterie za mniej niż 20 złotych. Odradzam oddawanie tam roweru do naprawy.

najbliższy sklep Rowerowy

📑 wszystkie kategorie

Administracyjne na poziomie strefy 1Administracyjne na poziomie strefy 2Agencja NieruchomościAgencja ubezpieczeńAkwariumAmbasadaAptekaBankBankomatBarBibliotekaBiuro podróżyCentrum handloweCmentarzDealer samochodowyDentystaDom handlowyDom pogrzebowyDworzec autobusowyElektrykFilm wynajemFinanseFirma przeprowadzkowaFizjoterapeutaGaleria SztukiGłówny wykonawcaHinduHydraulikJedzenieJubilerKasynoKawiarniaKlub nocnyKościółKsięgarniaKsięgowośćKwateraKwiaciarzLekarzLokalny rząd kancelariaLotniskoMalarzMeczetMiejsce kultuMiejscowośćMuzeumMyjnia samochodowaMąka dostawyNaprawa samochodówObozowiskoParkPark rozrywkiParkingPiekarniaPielęgnacja włosówPocztaPolicjaPolitycznyPosiłki na wynosPostój taksówekPoziom 3 Powierzchnia administracyjnaPoziom sublocality 1PralniaPrawnikPrzechowywaniePrzesłankaPunkt zainteresowaniaRV park, pole namiotoweRatuszRestauracjaSalon pięknościSklepSklep alkoholowySklep meblowySklep odzieżowySklep z butamiSklep z elektronikąSklep z narzędziamiSklep zoologicznySkrzyżowanieSpaStacja metraStacja paliwStraż pożarnaSubpremiseSupermarketSupermarket spożywczy lubSynagogaSzkołaSzpitalSądSąsiedztwoTrasaUniwersytetWypożyczalnia samochodówZdrowiekinokręgielnianaturalną cechąobszar Potocznyogród zoologicznyopieka weterynaryjnapokryć dachowychprzechowywania towarów domowesiłowniasklep Rowerowysklep spożywczystacja Transitstacja kolejowastadionŚlusarzŚwiatło dworzec kolejowy