Urząd Pocztowy Wrocław 39 w Wrocław

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• 

  Bartek B.

  :: 12 kwiecień 2018 16:13:33

  Choć urzędniczki się starają, mała ilość okienek nie pozwala na sprawną obsługę. Klienci indywidualni obsługiwani są razem z biznesowymi, którzy często mają po kilkadziesiąt przesyłek do nadania - widząc takiego przed sobą w kolejce można od razu odpuścić. Zapewne za sprawą rozporządzenia centrali, urząd zajmuje się też sprzedażą drąży kokosowych, plastikowych zabawek, czy poradników Siostry Anastazji, przez co nie skupia się wystarczająco na swoim głównym zadaniu - sprawnej obsłudze przesyłek.

• 

  Adam Pająk

  :: 14 marzec 2018 18:07:15

  Obsługa się bardzo stara ale ta poczta powinna mieć ze cztery razy więcej okienek, niż obecnie. Odebranie poleconego po godzinach pracy to koszmar. Co najmniej 20 minut oczekiwania, często znacznie dłużej. Dramat. Szansa na sprawne załatwienie sprawy jest tylko w godzinach przedpołudniowych. Do urzędu prowadzą strome schody. Osoby na wózku są bez szans.

• pl

  Joanna Pilch

  :: 01 marzec 2018 15:06:53

  Panie naprawdę miłe i bardzo się starają jednak niestety ten Urząd Pocztowy jest niewydolny na tak dużym osiedlu. Wiecznie są kolejki, trzeba swoje odstać aby cokolwiek załatwić. Jak we wszystkich takich placówkach można kupić książki, portfele, gry dla dzieci, długopisy itd.

• pl

  Iwona Krychowska

  :: 31 styczeń 2018 14:07:35

  Obsługa pomocna, Panie wg mnie robią co moga. Z kolejkami różnie bywa (zależy od godziny). Praca listonosza, to inna historia - faktycznie są problemy z doręczeniem przesyłek :(

• pl

  Sabina Z

  :: 12 grudzień 2017 16:31:40

  Dramat ! Potwierdzam wszystkie negatywne opinie. Nie dostaję awizo! Raz nawet czekałam na przesyłkę i po 1.5 tyg po interwencji u sprzedawcy okazalo sie ze byla wysłana zgodnie z planem i leży na poczcie ! Jeszcze chwila i pewnie by ją odesłali! A ja nawet bym nie wiedziała. Jak zrobilam awanture i odebralam sama przesyłkę, po kilku dniach zostawiono mi w skrzynce na nią awizo- bardzo zabawne. Po drugie, jestem w większości przypadków w domu i listonosz nawet nie raczy zadzwonić domofonem tylko zostawia awizo i potem czekam jak milion innych osób w potwornych kolejkach żeby odebrać list! Czy kolejki nie byłyby tu mniejsze jakbyście doreczali łaskawie przesyłki do odbiorców? Ogólnie dramat i czas oczekiwania na list krajowy polecony bije jakieś rekordy! Gdzie do innych lokalizacji ( innych UP) dochodzi błyskawicznie. Nie polecam nikomu i mam nadzieję z coś się tu zmieni bo można dostać nerwicy za każdym razem jak ma się do czynienia z tą pocztą.