otwarte
🕗 godziny otwarcia
Poniedziałek | - | |||||
Wtorek | - | |||||
Środa | - | |||||
Czwartek | - | |||||
Piątek | - | |||||
Sobota | zamkniete | |||||
Niedziela | zamkniete |
132B, Słowiańska, 61-689, Poznań, Poznań, PL Polska
kontakt telefon: +48 61 886 52 06
strona internetowej: placowki.poczta-polska.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 52.4294934, Longitude: 16.9260785
Krzysztof Charoński
::Zascianek komuny, nie potrafią nawet oznakowac prawidłowo swoich placówek . Jak długo można tolerowac ten burdel i balagan. Paczka zaginela, nikt nie wie dlaczego. Niestety dopóki tępy lud bedzie korzystał z tej smiesznej firmy, tak długo beda klienta mieć w d...
Jagoda Sokolińska
::Notorycznie awizo w skrzynce, a cały dzień w domu siedzę. Rano listonosz potrafi przynieść listy, a paczki trzeba samemu odbierać. Czy to kurier czy paczka poleconym. Większość Pań w punkcie pracuje chyba za karę, bywają opryskliwe, burczą coś pod nosem, na dzień dobry do widzenia nie odpowiedzą. Że kolejki to już nie ich wina, bo często ludzie się ociągają, a filia za mała na ilość osób jakie musi obsługiwać. Choć na pewno mniejsze kolejki byłyby gdyby przesyłki dostarczano do rąk własnych.
Lady Klara
::Na tej poczcie listonosz listów nie roznosi! Za każdym razem awizo mimo, że jesteś cały dzień w domu. Raz byłam przy sytuacji gdzie pani na poczcie zwracała uwagę listonoszowi, że ludzie się skarżą. Odpowiedział "niech się skarżą". Nie mam pytań!
Monika Kujawa
::Dlugo czekalam na przesylke czekajac w domu, specjalnie nie wychodzilam bo bardzo mi zalezalo na odebraniu paczki. Listonosz nie zadzwonil chociaz awizo zostawil. Pytanie, dlaczego listonosz nie dzwonil z informacja, ze jest paczka?
Stosunki Mn
::Cały dzień siedze z domu i czekam na listonosza, a w skrzynce awizo, które listonosz wrzuciłwłaśnie tego dnia kiedy na niego czekałam. Rozumiem, że może dużo osób nie odbiera paczek, ale zadzwonić i się upewnić to on mógł, a moja paczka ciężka nie była bo wielkości lakieru do paznokci. Przykro mi, że tak się traktuje w Poznaniu w tej filli kienta, bo w miejszych miastach to nie ma takich sytuacji. Pozdrawiam