zamkniete
🕗 godziny otwarcia
Poniedziałek | - | |||||
Wtorek | - | |||||
Środa | - | |||||
Czwartek | - | |||||
Piątek | - | |||||
Sobota | - | |||||
Niedziela | - |
305, Wielkopolska, 81-001, Gdynia, Gdynia, PL Polska
kontakt telefon: +48 513 079 516
strona internetowej: www.tamitujem.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 54.468661, Longitude: 18.5077139
Bartłomiej Wiśniowski
::Dramat. Czekalem na zamowienie ponad 3 godziny jak nie lepiej. Po kilku telefonach przyjechal Pan (bardzo mily).
Agnieszka Drobek
::Pierogi gotowane na parze bardzo smaczne, jest to najlepsza pozycja w menu, baozi miały miejscami lekko niedogotowane ciasto i nie bardzo do mnie trafiły smakowo. Sajgonki chrupiące, smaczne, chociaż brakowało mi dodatku jakiejś soczystej surówki, ale taki już mój gust. Obsługa powinna zwracać bardziej uwagę na czystość przyprawników z sosem sojowym, ponieważ przy korku szyjka bardzo się oblepia. Zwróciliśmy uwagę, że na facebooku była informacja o świeżym przygotowywaniu potraw, co pierwotnie nas przyciągnęło do lokalu, a okazało się, że wszystko wyjmowane jest z zamrażarki - niespecjalnie przeszkadza mi fakt mrożenia, ale nie lubię jako klient być wprowadzana tak w błąd - albo jest świeże i robimy na świeżo, albo jest mrożone i nie zatajamy tego i tyle. Wystrój lokalu średni, nie zauważyłam nawet wieszaka na kurtki, co w sezonie zimowym jest utrudnieniem. Mogłoby być trochę bardziej przytulnie, być może nawet lekka muzyka w tle dodałaby uroku.
Sylwia Dąbrowska
::Duży plus za bezglutenowe pierogi :) ! Oba rodzaje bardzo pyszne i ciasto pierwsza klasa :)
Wiesława Drobek
::Knajpka w której podają wszystko mrożone , mało tego do tanich nie należy . Małe porcje w smaku nic specjalnego .
Anna Bogus
::Zamówiłam z dostawą do domu. Spore zamówienie -> obie zupy i 3 rodzaje pierogów, baozi oraz wakame. Po pierwsze sosy były obrzydliwe i mega śmierdzące, a jakiś idiota położył je na wrzące zupy, więc przykrywki od zup oraz opakowania dolnych sosów zostały uszkodzone, więc się wymieszalo. Ponadto zupa się częściowo wylała do woreczków. Ale przez te sosy zup nie dalo się zjeść, bo smród i obrzydlistwo. Wakame z ogórkiem także było blisko gorących zup, więc ogórek puścił sok i wszystko wyszlo mega słabe. Reszta oki, ale nie warta ceny oraz szału nie ma.