Samodzielny Zespół Publicznych Zakładów Lecznictwa Otwartego Warszawa-Mokotów w Warszawa

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  ddd ddd

  :: 20 kwiecień 2018 10:07:47

  Omijać! Dodzwonić się ciężko, panie pracujące obrażone, krzyczą, maja pretensje, że się przyszło i czego w ogóle się chce. Nie raz gdy się zapisywałam, wyciągano błędna kartę pacjenta. Korzystam z tej przychodni od dziecka - z roku na rok jest coraz gorzej. Lekarze obojętni, niezainteresowani. Nie polecam.

• pl

  Pawel Kowalczyk

  :: 21 luty 2018 08:52:55

  Żenada, lekarz przy kaszlu i bólu klatki nawet mnie nie osłuchała. Jeśli chodzi o dodzwonienie się to po co w ogóle podawać numer skoro i tak nikt tego telefonu nie odbiera.

• pl

  Jarosław Cywiński

  :: 06 luty 2018 14:31:47

  Łatwiej wygrać w lotto niż dodzwonić się do tego miejsca. Przy wizycie na recepcji z objawami ciężkiej grypy , zapisano mnie dopiero na następny dzień po południu. Niestety następnego dnia okazało się że lekarz przyjechał później do pracy i po przybyciu na wyznaczoną godzinę opóźnienie było na poziomie 2-3 godzin. Nikt mnie o tym nie poinformował no bo po co , niech się chory człowiek męczy. Koniec końców przyjęto mnie wreszcie w innej przychodzi, przez zwłokę oczywiście mój stan się pogorszył i skończyło się to długim zwolnieniem lekarskim. Przychodnia oczywiście wyparła się wszystkiego nie widząc żadnych uchybień w swojej pracy.

• 

  Patrycja Ojdi

  :: 26 styczeń 2018 14:20:09

  Dodzwonić się nie da. Panie w rejestracji lubią rozmawiać, ale tylko ze sobą. Rozmawiać z pacjentem już nie maja ochoty. Na całe szczęście przy pobieraniu krwi i na zastrzykach pracują fajne babki i tylko one ratują to miejsce. No może jeszcze lekarz mongoł, który jako jedyny interesuje się zdrowiem pacjenta, do reszty nawet nie ma po co iść.

• pl

  Slawomir ł

  :: 26 wrzesień 2017 11:15:40

  Omijać szerokim lukiem! Recepcja chamska do potęgi! Telefonu w ogóle nie podnoszą! Jak człowiek już się pokaże, to robią łaskę ze zarejestrują! Mówią ze nie ma miejsca do lekarzy! Poszedłem kilka dni temu (godzina 13) na korytarzach pusto! Żaden lekarz nie przyjmuje?! Wiec po co w ogóle istnieje ta przychodna, bo na pewno nie po to by pomagać!