otwarte
🕗 godziny otwarcia
Poniedziałek | - | |||||
Wtorek | - | |||||
Środa | - | |||||
Czwartek | - | |||||
Piątek | - | |||||
Sobota | - | |||||
Niedziela | - |
1/3, Jubilerska, 04-190, Warszawa, Warszawa, PL Polen
kontakt telefon: +48 85 585 58 55
strona internetowej: www.euro.com.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 52.235249, Longitude: 21.119678
Magda K.
::Mała dostępność towaru,obsługa sklepu jest tragiczna, 15 latka bez obecności osoby pełnoletniej nie może kupić słuchawek za więcej niż 50 zł Nie polecam Nie szanuję
Paweł Glegoła
::Kupiliśmy odkurzacz w naprawdę dobrej cenie. Bardzo dużo osób z obsługi klienta. Potrafią doradzić i porównać produkty.
dorota dobosz
::Fatalna obsluga klienta. Najgosze doswiadczenie z zakupami i wyjatkowo ociezalym procesem reklamacyjnym. Kierownik sklepu jest najbardziej bezczelnym i gburowatym jegomosciem jakiego kiedykolwiek spotkalam na stanowisku gdzie konieczny jest kontakt z ludzmi.
Grzegorz Chachliński
::ZŁODZIEJE. Kupiłem w tej pseudo firmie ekspres do kawy za prawie 2 tysiące. Dwa lata reklamowałem go, bo nie robił kawy. Korzystałem z gwarancji i rękojmi, również byłem u rzecznika, niestety nic to nie dało. Teraz nie mam ani ekspresu ani pieniędzy. ZŁODZIEJE
Marta M
::Sam sklep ok. Jednak w dziale ratalnym pracuje P. Maryla (o ile dobrze zapamiętałam godność) z dwuczłonowym nazwiskiem (ciemne dłuższe włosy), która bezczelnie dwukrotnie wprowadziła mnie w błąd, za drugim razem zwyczajnie okłamując i zmieniając fakty. Zamówiłam towar w systemie ratalnym do sfinalizowania w sklepie stacjonarnym. Raty miały być 0%. Na miejscu ww Pani poinformowała mnie, że do kosztów sprzetu doliczana jest dodatkowa opłata w związku z przepisami, które od nowego roku się zmieniły. Są to koszty obowiązkowe, z których nie mogę zrezygnować. Pytałam czy jest to jakieś ubezpieczenie, bo jeśli tak to nie jestem zainteresowana. Pani zapewniła mnie, że nie i dopytywała czy chcę tylko tą podstawową gwarancję, co potwierdziłam. W oczekiwaniu na decyzje banku zadzwoniłam na infolinię sklepu i starałam sie dowiedzieć czy faktycznie muszę płacić jakieś tajemnicze koszty, o których nie było mowy na stronie intermetowej. Zaznaczyłam, że dopytuję o to ponieważ ta osoba już przy wcześniejszych zakupach wprowadziła mnie w bład przy wykupie ubezpieczenia i musiałam z niego rezygnować, gdyż nie gwarantowało tego o czym ta Pani mówiła. Niestety infolinia nie potrafiła określić co konkretnie zostało mi doliczone, bo raty faktycznie były na 0%. Podpisałam więc wszystkie podstawione mi dokumenty (tu ostrzegam wszystkich kupujących, żeby NIGDY nie ufali sprzedawcom i zawsze DOKŁADNIE czytali co podpisują) i trochę zniesmaczona dodatkowymi przymusowymi kosztami zakończyłam transakcję. W domu, po dokładnym wczytaniu się w dokumenty, sprawa tajemniczych obowiązkowych kosztów związanych ze zmianą przepisów (piszę to ironicznie), wyjaśniła się. Wymieniona wyżej P. Maryla (mam nadzieję, że dobrze zapamiętałam imię) zafundowała mi dodatkowe ubezpieczenie za ponad 300 zł z możliwością odstąpienia od umowy w ciągu 30 dni... Historię pozostawiam do oceny klientów owego sklepu jak i przełożonych tej wielce uczciwej i rzetelnej Pani. Przy okazji życzę Jej, aby w życiu prywatnym była traktowana z taką samą przychylnością i uczciwością z jaką traktuje swoich interesantow.