zamkniete
🕗 godziny otwarcia
Poniedziałek | - | |||||
Wtorek | - | |||||
Środa | - | |||||
Czwartek | - | |||||
Piątek | - | |||||
Sobota | - | |||||
Niedziela | - |
19, Prosta, 87-100, Toruń, Toruń, PL Polska
kontakt telefon: +48 56 652 23 33
strona internetowej: www.royalindia.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 53.0122819, Longitude: 18.608482
Agnieszka Marcinkowska
::Pysznie,miła obsługa.Skorzystałam z okazji Torunia za pół ceny,ale porcje tez były chyba na pół (a na pewno zupa).Generalnie fajne miejsce,odpowiednia muzyka i miła atmosfera!Polecę:-)
Olek Mądrzyk
::Tika massala słodka jak deser. Ale o golenie w porządku. Madras niezbyt pikantny. Ryż podany z warzywami. Jakaś mrożona mieszanka z marketu. Z pieczarkami:-) mało to indyjskie. Fajny kiczowaty wystrój. Sprawna i szybka obsługa
Lidia Dobkowska
::Ma klimat miejsce, piwnica, ale elegancka. Jedzonko palce lizać. W menu mają dania dla dzieci i dla dorosłych, wiadomo , że maluch całej porcji nie zjedzą, więc dobre rozwiązanie. Obsługa miała. Na koniec w skrzyneczce na rachunek dostaliśmy cukierki :)
Albert Protasiuk
::Byłem w weekend, ludzi full, jak dobre jedzenie to nie dziwota. Kurczak był soczysty i dobrze doprawiony, chleb naan pyszny, a sos miętowy doskonale pasował do mięsa. Tam jakiś pan pisał o wózkach, że kelnerki na nich przywożą dania. Mnie to w żaden sposób nie przeszkadzało. Przecież te dania są wyjmowane z pieca to są bardzo gorące i donieść je to można się poparzyć poza tym, kelnerki nie muszą chodzić w tę i z powrotem żeby przynieść dania. A jak jest 5 osób przy jednym stole to wszyscy równocześnie danie dostają. Jak dla mnie to normalne. Co do talerzy to normalnie jak w restauracji się je zostawia i kelnerki je zbierają. Ja tam nie lubię jak ktoś mi sprzed nosa zabiera... A może jeszcze bym chciał poseidzić i pogadać i poczekać aż jedzenie mi się ułoży a nie od razu wyjść.
Daniel Pocztół
::Nie, nie, nie i jeszcze raz nie ! Obsługa to jakiś koszmar jeździ wózkami jak w krematorium - ciekawy jestem kto to wymyślił. Sami musieliśmy posprzątać talerze bo obsługa nie raczyła podejść i ich zabrać ale tym razem chociaż zostałem obsłużony za pierwszym razem siedziałem 20 min w pustej knajpie i nie dostałem nawet menu(kelnerka była zajęta sobą i swoim tel). Propozycja dla menadżera zabrać dziewczyną telefony i zlikwidować te koszmarne wózki !!! Co do jedzenia jagnięcina w karcie i owszem jest w kuchni nie ma to tak jak ktoś by chciał spróbować czegoś innego niż kurczak. Zamówiłem Royal Sizzler z kurczakiem tak ładnie jest opisane w menu rzeczywistość jest niestety inna, dostałem papkę z pieczywa Naan i sosu z odrobiną co należy podkreślić kurczaka. Była nas piątka każdy zamówił coś innego ale oszczędzę już sobie dodam tylko że w każdej z potraw kurczak był mówiąc delikatnie dość suchy. Nigdy więcej choćby za darmo rozdawali jedzenie tam nie pójdę.