Riding Academy ABC w Siedliska

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Dariusz Wesolowski

  :: 22 kwiecień 2018 12:22:35

  Doskonałe miejsce do nauki dla dzieci. Ciężko znaleźć coś podobnego w Warszawie. Gorąco polecam.

• 

  K. Skoczek

  :: 13 kwiecień 2018 18:06:55

  Świetna stajnia. Konie zadbane, ułożone jak trzeba, codziennie rano padokowane, pod stałą opieką kowala i weterynarza. Dzięki ustalonemu odgórnie grafikowi nie są przemęczane. Profesjonalna kadra instruktorów oraz profesjonalni i bardzo chętni do pomocy i nauki obchodzenia się z koniem opiekunowie koni. Warunki socjalne zapewnione na wysokim poziomie jak i schludny plac oraz hala. Pełen pakiet jazd: oprowadzanki, lonże, jazdy indywidualne, ujeżdżeniowe i skokowe. Krótko mówiąc: bardzo dobra stajnia do rozwijania swoich umiejętności i pasji. Nie jest to miejsce typu "przychodzę, dostaję konia i jeżdżę". Należy się uprzednio umówić na jazdę.

• 

  Katarzyna K

  :: 06 wrzesień 2017 07:38:56

  Doświadczenie raczej dobre, ale też uważam, że bardzo drogie jest oprowadzanie na kucyku, które trwa ok. 20 min. Miejsce przy Nowoursynowskiej zamknięte od wakacji, przeniesione do Konstancina

• 

  Marianka Wawrzynowicz

  :: 19 czerwiec 2017 19:41:08

  Jezdziłam tam 4 lata bardzo mi się podobało. Przez ostatni rok jezdziłam w dwuch stajniach. Muwiłam kolerzance która ze mną jezdziła w obydwu stajniach , że ta stajnia jest dużo fajniejsza od stajni "patataj,, ona muwiła na odwrut. No dobra i się zaczeło zaczeli mi dawać konie których nie lubiłam na przykład Karmel, Keksik albo Wikary . Więc uzgodniliśmy że wyśle im liste koni które lubię. Na tej znajdowały się : Delicja, Kacperek , Kolorado, Stroik, Sjenit, Herbi, Władek, Bośka i Karino przez mniejwiecej miesiąc przestrzegali tej listy ale potem dali mi Karmela byłam bardzo zła . Ale potem bylo dobrze . Po jakimś czasie dali mi Keksika po prostu byłam wsciekła Więc porozmawiałam z panem tadełuszem ale nie wyszło więc zrezygnowaliśmy . Teraz bardzo się ciesze poniewarz jerzdrze w stajni podolszyn i patataj a jutro ide na pierwszą jazde w Akademi kucania .

• 

  Zuzia Sponeck

  :: 04 maj 2017 14:28:13

  W wieku 9 lat posadzono mnie na kuca, wzięto na lonże. Pani powiedziała anglezuj sobie, a sama siedziała przez całą lekcje na telefonie. Poza tym chcą mega dużo kasy za jazdy! Nawet te półgodzinne!!! Zero dobrej organizacji! Polecam odświeżenie stajni, zakup mega dobrych wierzchowców na zawody i zorganizowanie zawodów w klubie oraz zdawania BOJ i SOJ i ZOJ. Z góry dziękuje za wysłuchanie moich porad.