zamkniete
🕗 godziny otwarcia
Poniedziałek | - | |||||
Wtorek | - | |||||
Środa | - | |||||
Czwartek | - | |||||
Piątek | - | |||||
Sobota | - | |||||
Niedziela | - |
23, Szczęść Boże, 41-800, Zabrze, Zabrze, PL Polska
kontakt telefon: +48 32 271 19 95
większa mapa i wskazówkiLatitude: 50.3035479, Longitude: 18.7814496
Krystyna Karoń
::Fachowa porada.ok.
Agnieszka Nikolin
::Nie ma kolejek, lekarze mają podejście do zwierząt, analizują wyniki, wydają paszporty, ceny atrakcyjne, fajnie zaopatrzony sklepik obroża foresto 115 zł a smakołyki owocowe z Bosha 9 zł. Jedyny minus nie ma tu rtg ani usg
Agata Soltys
::Jezeli zalezy wam na zyciu pupila to radze omijac to miejsce szerokim łukiem!!!!!! Pod pozornym cieplem i usmiechem kryje sie naciagaczka!!! Nie dosc ze za kazde swoje pierdniecie wciska do reki bilecik z kwota do oplacenia przy recepcji to jeszcze naciaga na rzeczy, ktore nie sa potrzebne i nie daje nawet prawa decyzji bo to dobre i juz. Oprocz pieniedzy za zabieg, w cene ktorego powinny byc wliczone chocby pozniejsze zastrzyki czy wizyta, weterynarz nakazuje przyjezdzac przez wiele dni i naciaga naciaga KASA KASA KASA. Wiekszosc zabiegow typu naswietlanie lampa soltron wykonywalismy sami, a kobieta o watpliwie golebim sercu w tym czasie naliczala nam ile jeszcze kasy jej damy. Ostatecznie zla diagnoza- w wyniku czego moj pies mial leczone kamienie na nerkach i byl odwadniany, a mial raka z przerzutami i odwodniony juz za pozno trafil do prawdziwego specjalisty. Nie polecam
Lukasz Tuszynski
::Witam , czytam opinie na temat lecznicy mojej mamy ,która prowadzi już ponad 20 lat :) Obsługa jest perfekcyjna szybko ustalają co dolega naszemu zwierzęciu przy użyciu doświadczenia oraz sprzętu . Dobre dobrane lekki :) Miła obsługa oraz atmosfera :) Napewno nie leczą zwierząt tak by kogoś naciągnąć i by to długo trwało jak by tak było lecznica nie stała by ponad 20 lat . Kto chodzi do lecznicy do Lekarza Beaty Tuszynskiej ten wie ze to co piszą ludzie w opini to są kłamstwa i ludzka pycha . Życzę całej załodze dużo szczęścia i wytrwałości w pracy :)
Adrianna Kowalik
::Serdecznie odradzam, ponieważ nie potrafią psa wyleczyć ze zwykłej biegunki. Leczyły panie mojego psa ponad 2 miesiące, przez te 2 miesiące musiałam z psem odwiedzać weterynarza co tydzień. Jak wiadomi sam koszt wizyty to 40 zł + leki ( te potrzebne ) i te nie potrzebne. Generalnie panie wciskały wszytko czego kończyła się data ważności. Przychodnia weterynaryjna nastawiona tylko i wyłącznie na zysk, a nie na dobru zwierząt. Psa w końcu wyleczyłam, gdyż zmieniłam weterynarza. Biegunka była wywołana zmiana karmy. Pytanie sie nasuwa jedno, skoro panie weterynarz nie potrafią wyleczyć psa z biegunki, to co potrafią?