Pik's Fish&Chips w Warszawa

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• 

  Irek Siwiec

  :: 02 maj 2018 13:28:38

  Pyszne frytki i krążki kalmara w chrupiącym cieście. Fajne, krótkie menu bez zadęcia. Szybka i miła obsługa. Jedynie stoły dla mnie trochę niewygodne (za niskie). Wpadnę jeszcze wypróbować dorsza :-)

• 

  Michał Wojnarowski

  :: 24 marzec 2018 16:07:21

  Bardzo dobra ryba, fajne frytki (szkoda, że mrożone, ale w tak małym miejscu to zrozumiałe) i szybka realizacja zamówienia. Trochę tłusto, ale to musi być tłuste, bo to takie jedzenie :) Idealne miejsce jak się jest w okolicy na szybki lunch, czy kolacje. Polecam.

• pl

  Anna Szymanek

  :: 15 marzec 2018 20:47:47

  Fish and chips w Pik to całkowita porażka. Tak jak frytki są w miarę jadalne, chociaż wciąż nie z ziemniaka tylko z przemielonej papki ziemniaczanej, tak ryba jest na poziomie gorszym niż paluszki Frosty - składa się głównie z panierki, rybę ledwo widać, na pewno jej nie czuć, a co najgorsze - jest wcześniej mrożona w panierce, nie panierowana na świeżo. To sprawia, że paluszki Frosty są tak samo smacznym wyborem, a zaoszczędzi się sporo pieniędzy, bo w Pik za danie sobie liczą całkiem drogo jak za tak małą porcję ryby. Brakuje również octu, co może nadałoby jakikolwiek smak. Najbardziej bronią się ogórki konserwowe.

• 

  Michal Z

  :: 28 luty 2018 22:55:02

  Dość ciekawe miejsce, chociaż menu bardzo ograniczone. Ceny akceptowalne, chociaż różnica między małą a dużą porcją jest właściwie tylko w cenie i paru frytkach więcej. Sympatyczna obsługa. Przy większych zamówieniach warto najpierw zadzwonić, żeby potem nie czekać. Można płacić kartą.

• 

  Wojciech Balcerek

  :: 12 luty 2018 14:57:24

  Najlepsze fish&chips jakie jadłem w Warszawie. Dorsz Atlantycki: Ładnie podany, w delikatnej chrupiacej panierce, ze świetnymi - nie tłustymi - frytkami sosem i ogórkiem (polecam sos ostry). Miejsce niewielkie ale przyjemne i co ważne: nie unosi się męczący zapach smażenia - co przeszkadza w wielu innych tej wielkości punktach. I aż prosi się o ogródek latem który nie tylko by zwiększył możliwą ilość klientów obsługiwanych jednocześnie jak i widoczność z ulicy. lub opcje takeaway w papierowym rożku.