zamkniete
🕗 godziny otwarcia
| Poniedziałek | - | |||||
| Wtorek | - | |||||
| Środa | - | |||||
| Czwartek | - | |||||
| Piątek | - | |||||
| Sobota | - | |||||
| Niedziela | - | |||||
37, Profesor Michała Bobrzyńskiego, 30-001, Kraków, Kraków, PL Polska
kontakt telefon: +48 517 988 534
strona internetowej: www.phohanoiruczaj.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 50.0175523, Longitude: 19.8930035
Jacek Sitko
::Bardzo smaczne jedzenie i miła obsługa. Polecam Kurczaka w chrupiącej panierce jak i kurczaka po wietnamsku.
Tomasz Makowski
::Zamówiłem zupe plus drugie danie. Zupa śmierdziała. Olali czekanie jak zjem zupę i po paru sekundach dostałem kurczaka chrupiacego. Bardzo profesjonalnie... Kurczak był prawie okej mówię prawie bo był jeden kawałek przypominający ośmiornicę nie dało się pogryźć. Podsumowanie lepiej się przejść 350 m dalej do ASIAN na ul.Szfaja . Nie pozdrawiam
Monika M.
::Myślę, że to czas, żebym napisała opinię. Serio, nie rozumiem negatywów. Może potrawy nie przypominają tych z najbardziej prestiżowych krakowskich restauracji, ale czego się spodziewacie po daniach za 15 złotych? Za nieduże pieniądze możecie zjeść zupę + drugie danie, zupa ostra jest naprawdę ostra (jeden gość nie mógł złapać tchu, z resztą... ja też), mają wiele pozycji może i podobnych w smaku, owszem, może z warzywami z "mrożonki" - tak, ale kurczę, smak jest naprawdę w porządku! Mają najlepszą zupę z wszystkich "chińczyków" w Krakowie, mianowicie słodko - kwaśną, a najwybredniejsi, z którymi przyszłam zajadali się bez zająknięcia. Jadłam w niejednej tańszej orientalnej krakowskiej knajpie, w niektórych sypały się internetowe "ochy" i "achy", po czym gdy kosztowałam danie z odruchem wymiotnym żałowałam, że zdradziłam Pho Hanoi. W przypadku obiadu za tak niewiele można przymknąć oko, tym bardziej, że po spożyciu nigdy nie miałam rewelacji żołądkowych (co jest bardzo istotne!), a smak dań - ok!
Gabrysia Borodziuk
::Dostawa spozniona o godzinę, jedzenie okropne i gumowate, kalafior, pieczarki i kukurydza nie powinny dominowac w daniu, dodatkowo znalazlam kawalek plastiku (na oko to ulamane pudelko plastikowe)... calosc nie pierwszej świeżości. Nie polecam.
Jadwiga Drapała
::Niestety ale jak dla mnie mega słaby chińczyk, widać, że sypią pełno glutaminianu sodu, do kurczaka gong bao dodana marchewka i zielony groszek...? sajgonki w miare jadalne. 2* daje za szybką dostawę, jedzenie dotarło gorące.