zamkniete
🕗 godziny otwarcia
Poniedziałek | - | |||||
Wtorek | - | |||||
Środa | - | |||||
Czwartek | - | |||||
Piątek | - | |||||
Sobota | - | |||||
Niedziela | - |
21, Szewska, 30-001, Kraków, Kraków, PL Polska
kontakt telefon: +48 12 426 49 07
strona internetowej: www.facebook.com
większa mapa i wskazówkiLatitude: 50.0628455, Longitude: 19.934332
Ela Madej
::Awful service. Bothersome shop assistants who don't leave you even for one second alone, looking at your hands. They keep proposing you products and talking to you, even if you cleary thank them and say that you only want to look. Despite the fact that I was truly interested in buying earrings, I preferred to run away as I was feeling really uncomfortable. Never again.
Karma
::Magdalena Kozik
::Kolekcja ubrań i torebek bardzo zachęcająca, ale wizyta w sklepie nieprzyjemna. Na wstępie kłopoty zwiastuje bramka, która "pika" na wejściu. Sympatyczne sprzedawczynie wolałają, by się nie przyjmować i zapraszają do środka. Parę chwil wchodzą następne osoby, bramka znowu wydaje z siebie dźwięki. Po wejściu do sali z ubraniami, pojawia się kolejna sprzedawczyni, która nie odstępuje mnie na metr, specjalnie nie kryjąc się z patrzeniem klientowi na ręce, nie sprawiając pozorów bycia pomocną. Sprawia wrażenie przerażonej, że ktokolwiek zbliża się do towarów.Na prośbę o pomoc w znalezieniu konkretnego towaru z wystawy, odpowiada wymijająco. Ostatecznie pomaga szukać, ale upatrzonej czerwonej czapki już nie ma. Kierując się poczuciem, że dla mnie również miejsca w tym sklepie nie ma, wychodzę. Oczywiście, bramka znowu pika. Przybiega ta sama, przerażona tym razem sprzedawczyni, każąc mi się wrócić. Nie reaguje na informacje, że bramka "pikała" na wejściu, każe mi przechodzić przez bramkę, bo ta jej zdaniem na wejściu piszczy inaczej. Na przemian bramka znowu wydaje z siebie dźwięki, na moje szczęście, różne. Pani sprzedawczyni nie wygląda na przekonaną, ale nie reaguje, gdy odwracam się i wychodzę. Rozumiem konieczność przeciwdziałania kradzieżom, ale tego typu zachowania u personelu odbierają zakupom całą radość i zachęcają do jak najszybszego opuszczenia sklepu i nie przekraczania więcej jego progów. Lubię torebki tej marki, ale następnej chyba nie kupię. I naprawdę zachęcam do naprawy bramek.
Radosław Tymon
::Deckard R
::