NZOZ Przychodnia u Źródła Marii w Gdynia

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• 

  Amber Annie

  :: 05 maj 2018 18:27:01

  Miejsce odpowiednie na przychodnie. Pani z kiosku nie jest zbyt mila (zalezy ktora). Jest toaleta dla niepełnosprawnych.

• pl

  Iwona Karczmarczyk

  :: 20 luty 2018 12:30:31

  Chciałam umówić się do lekarza pierwszego kontaktu, bo jestem chora i mam gorączkę, a dopiero się wprowadziłam i nie mam założonej karty w przychodni. Pani przez telefon bardzo niemiło powiedziała, że nie będzie mi zakładać karty przy rejestracji, bo to jej dezorganizuje pracę i mam przyjść dwa razy - dziś założyć kartę, a jutro się zarejestrować. Kpina.

• pl

  Patryk Patryk

  :: 05 luty 2018 10:39:52

  REJESTRACJA TELEFONICZNA TO ŻART. Dzisiaj próbuje się dodzwonić od 7:15 ( brak możliwości podejścia do przychodni ). Jest godzina 10:35 a w dalszym ciągu się nie dodzwoniłem. Jak jest sygnał to nikt nie odbiera. Przed chwilą ktoś odebrał i odłożył słuchawkę. 3 razy!

• pl

  Barbara Kobierowska

  :: 21 styczeń 2018 16:16:29

  Dot.dr Majorkiewicz.Jestem z kazdej wizyty b.zadowolona.Dr poza okreslonym schorzeniem wyczerpujaco wyjasnia inne przypadki zdrowotne.Widze zawsze duze zaangazowanie.Dziekuje.

• 

  Joanna *****

  :: 25 sierpień 2017 07:46:16

  Proszę coś zrobić z rejestracją telefoniczną, może panie w rejestracji powinny odbierać telefon pomiędzy obsługą pacjentów stojących przy okienku, ponieważ rejestracja telefoniczna jest fikcją i dot. zarówno dzieci jak i dorosłych. Po długotrwałych próbach dodzwonienia się pacjent dowiaduje się, że już nie mam miejsc w dniu dzisiejszym. To jest skandaliczne w przypadku ciężko chorych, starszych ludzi czy rodziców chorych dzieci. Nie zawsze chory jest w takim stanie by o 6:00 rano czołgać się do przychodni tylko po to by się zarejestrować, najczęściej jest tak, że lepiej się czujący, którzy maja siłę tam dotrzeć są zarejestrowani natychmiast a ciężko chorzy nie mają na to szans. Może warto chorych staruszków i ciężej chorych rejestrować telefonicznie na następny dzień a nie tylko hipochondryków spragnionych kolejnej towarzyskiej pogawędki z lekarzem. Proszę coś z tym zrobić, nie bardzo tez rozumiem dlaczego chory ma prosić lekarza czy łaskawie się zgodzi go przyjąć, bo jakiś limit jest wyczerpany czy nie ma jego lekarza. Płacimy składki i mamy prawo do opieki a nie żebrania o przyjęcie. Jeżeli brakuje lekarzy to dyrekcja powinna zadbać o zwiększenie obsady, przychodnia obsługuje potężny teren i powinna zatrudniać więcej lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. I proszę coś zrobić z chamską obsługą w rejestracji pediatrycznej, jeśli pani blondynka w średnim wieku nie rozumie powagi i specyfiki pracy w służbie zdrowia , to powinna zając się zamiataniem ulicy a nie praca z chorymi. Nie życzę sobie aroganckiego traktowania przez personel, który opłacam z własnych składek. To tyle żeby się nie rozpisywać , bo jest o czym. mam nadzieję że dyrekcja placówki potraktuje poważnie postulaty pacjentów.