otwarte
🕗 godziny otwarcia
| Poniedziałek | - | |||||
| Wtorek | - | |||||
| Środa | - | |||||
| Czwartek | - | |||||
| Piątek | - | |||||
| Sobota | - | |||||
| Niedziela | - | |||||
4, Świdnicka, 11-400, Wrocław, Wrocław, PL Polska
kontakt telefon: +48 71 786 62 92
strona internetowej: mama-manousch.com
większa mapa i wskazówkiLatitude: 51.108387, Longitude: 17.0330262
Urszula Dziekańska
::Jakie dobre i ładne jedzenie. Świetnie serwowane, doskonale kompozycje, ciekawe składniki i cudowna obsługa. Brawo za postawę prokliencka i czyste zabawki.
ppp ggg
::Przyszlismy do restauracji na posilek. Z zona i znajomym postanowilismy zjesc obiad na miescie. Powiedziano nam ze czas oczekiwania to 35min. Trudno - na dobre trzeba poczejac. O czasie podano nam dania glowne, niestety okazalo sie ze to albo zart albo przystawki. Po chwili jednak wyjasnilo sie. To byl zart. Moja zona powiedziala zebym swojego nie jadl bo zje oba. Aby zobrazowac POSILEK, to mial gabaryty sloiczkow gerbera. Oba "dania" kosztowaly nas 100zl. Nie bylem przywiazany do pieniedzy ale chcialem sie najesc. Perspektywa byla zamowic drugi raz za 100zl i moze poczuc obiad ale czekajac znow 40minut. Stanelo na innej knajpie gdzie w koncu moglem sie posilic tak jakby ta nazwa czynnosci wskazywala. Nie wyobrazam sobie chlopa 195wzrostu i 110kg ktory idzie tam na obiad. Nawet moja drobna zona zjadla dwa. I teraz pytanie do wlodarzy restauracji: - Jaki ma sens isc tam drugi raz? Wydac 100zl na przekaski? Takich knajp z lepsza oferta jest polbrynku. Isc i od razu wziac zupe, przystawke i danie glowne za 100-130zl za osobe? To za to mam dania z menu motto, splendido itd. Bylem drugi raz i ostatni bo mimo ze dobre to nie bylo az tak dobre zebym wylacznie po smak wracal za wszelka cene. Mega blad menagerski. I to jeszcze zeby te skladniki kosztowaly niewiadomo ile. Kilo jagnieciny 100? 150zl? zeby w tej porcji bylo chociaz za dyche miesa. Z drugiej strony zaplacilbym 60 a nie 50 zl zeby te 100gramow chociaz dodali. O trocinach w formie warzyw nie wspomne bo to sa grosze. To nie masterchef zeby kulke pure ozdobiona podsuwac. Do restauracji chodzi sie zjesc.
Agnieszka Niedziałkowska
::Mega klimat, super przemiła kelnerka, takiej obsługi to szukać ze świecą. Byłam pierszy raz i na pewno wrócę. Krem z buraka i ser halloumi przebił wszystko, nigdzie nie jadłam czegoś tak ciekawego. Kurczak z soczewica, a w środku niespodziewanie ukryte podgrzybki - niezłe połączenie. Moje serducho rownież urzekł ten orzech włoski w daniu głównym, nie spodziewałam się że można je tak przygotowywać. Wielkie brawa dla szefa kuchni! :)
Wiesława Strus
::Niesamowity wystrój oddaje naprawdę super klimat, pyszne jedzonko i miła obsługa. Lubie chodzić ! Nawet sama odprężyć się i oddać rozkoszy jedzenia :P. Polecam makarony i potrawy z pieczonymi ziemniaczkami. Jeżeli chcesz zjeść smacznie to z całego serca polecam właśnie to miejsce.
Sylwester Dariusz Bobowski
::Niemal idealne położenie przy deptaku przy ulicy Świdnickiej w samym centrum Wrocławia. Niektóre stoliki oferują świetny widok na ulicę i przechodniów. Ciekawy wystrój lokalu, nowoczesne lampy. Niestety menu dużo gorsze, zwyczajne, dość drogie i bez polotu. Obsługa miła ale łazienki rzadko sprzatane, było brudno.