Julia Salon Sukien Ślubnych w Skierniewice

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• 

  Ars Archistratig

  :: 04 marzec 2018 10:05:46

  Suknie są super! Na każdą kieszeń, atrakcyjne ceny i najnowsze kolekcje (ta sama sukienka w salonie w Łodzi kosztowała aż o 2 tys. więcej!) Moja narzeczona dostała duży rabat i welon od firmy w prezencie. Obsługa profesjonalna, miła i bardzo życzliwa. Jeżeli nie ma w salonie rozmiaru, to panie bardzo dokładnie pobierają miarę i taka sama sukienka przychodzi idealnie dopasowana. Polecamy ;)

• pl

  S.

  :: 09 listopad 2017 16:28:26

  Radze omijac szerokim łukiem. Nie zycze nikomu tego co przeszlam z tym salonem przed wlasnym slubem. Suknie zamowilam na 9miesiecy przed slubem,model katalogowy,kolor mial byc jak sukienki ktora przymierzalam,zaliczka wplacona,pierwsza przymiarka miala byc na poczatku lipca. Gdy nadszedl okazalo sie,ze sukni jeszcze nie ma a przymiarka przesunieta na sam koniec lipca. Ok,czekam spokojnie. W dniu przymiarki okazalo sie ze pani wlascicielka, ktora przyjmowala zamowienie wlasnie wyjechala na wakacje a w salonie jest jedynie niezorientowana pracownica.Szybko zrozumialam dlaczego nie ma właścicielki,suknia przyszla w zupelnie innym kolorze (zolte ecri)oraz z zupelnie inna gora.(wszystko z uwagi na nieudolne opisanie zamowienia w formularzu przez pania)Nieodpuscilam i sciagnelam tel wlascicielke do salonu. Po nieudolnych probach złagodzenia syt. uslyszalam,ze pani moze oddac mi zaliczke a ja zostane bez sukni(na niecaly miesiac przed ślubem)! Dalej bylo juz tylko gorzej.Pani co prawda zabrala osobiscie moja suknie na reklamacje do producenta,ale w zaden sposob nie dalo sie z nia dogadac. Nie rozumiala sugestii i tego jakie chce poprawki. Nie wziela ode mnie nawet szczegolowych wymiarow.Czas lecial a ja dalej bez sukni, czekajac na informacje czy kolor ktory zamowilam w ogole jest.Bylam klebkiem nerwow tym bardziej ze przy kazdej rozmowie z wlascicielka ona nie widziala problemu twierdzac ze w tydzien uszyja mi nowa suknie mimo,ze producent deklarował inny termin rozapatrzenia reklamacji. Kolor znalazl sie w koncu u producenta ale inny material. I znow telefony kiedy przyjade ogladac probki kolorów,bo czas leci, nerwy,istne szalenstwo.A gdzie czas na przymiarki,poprawki etc. Ostatecznie wykonczona psychicznie cala sutuacja na ok.dwa tyg przed slubem zrezygnowalam z zamowienia. Jedyny plus,ze pani oddala wplacone pieniadze. Nie polecam salonu!

• pl

  emg P

  :: 01 listopad 2017 21:32:07

  ten "salon: to kpina! dzwoniłam 3 razy aby się upewnić czy będzie czynny, miałam umówioną konkretną godzinę, a tu telefon 3 h przed wizytą "czy może chcę przełożyć spotkanie?" jechalam z Warszawy, więc nie po to dzwonię kilkakrotnie i się upewniam, że będzie czynny, aby właścicielka czy osoba tam pracująca dzwoniła do mnie chwilę przed wyjazdem z pytaniem "czy możemy przełożyć i czy to pilne"? po rozmowie telefonicznej Pani tam pracująca powiedziała, że salon otwarty i abym przyjeżdżała. No więc pojechałam...i godzinę przed umówioną wizytą dostałam SMS-a, że salon zamknięty. Pani tam pracująca nie raczyła nawet zadzwonić...BRAK SZACUNKU DO KLIENA, I JEGO CZASU! Nikomu nie polecam tego salonu, bo jeżeli tak traktują przyszłego klienta to wolę nie myśleć jak przebiega dalsza współpraca kiedy wpłaci się zaliczkę...

• pl

  Joanna Kędziora

  :: 10 sierpień 2017 13:30:10

  Suknie ładne.... ale na tym sie kończy. Głównym problemem salonu jest krawcowa, która nie radzi dobie z bardziej skomplikowanymi przeróbkami. Moja suknia przyszła sporo za duża. Trzeba było w niej sporo poprawić, a krawcowa ewidentnie nie radziła dobie z problemem i lekceważyła moje prośby , silnia po poprawkach wracała z dokładnie tymi samymi marszczeniami co przed poprawka. Na 2 tygodnie przed ślubem bywałam w salonie codziennie bo za każdym razem suknia wracała złe poprawiona. W rezultacie na dzień przed ślubem suknia nadal marszczyła sie na biuście. Oczywiście na żadna zniżkę nie mogłam liczyć i właścicielka zarządała ode mnie pełnej kwoty, mimo ze suknia nie leżała odpowiednio, usłyszałam tez (na dzień przed ślubem!!!!), że przecież moge jej nie kupować. Zakładam że jeśli suknia tyle kosztuje to powinna leżeć przyzwoicie, niestety tak nie było. Dodatkowo czas, który poświęciłam na przymiarki i stres, są nie do wycenienia... podsumowując, lekceważenie brak dbałości o klienta- mimo ładnego asortymentu. Nie warto

• pl

  Przemysław Więcek

  :: 29 sierpień 2016 08:29:06

  Ceny sa przerażające za takie okropne rzeczy