House Of Air w Gliwice

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Krzysztof q2

  :: 12 maj 2018 19:47:02

  Bylem w hoa z czteroletnim synem. Jestesmy stalymi bywalcami flypark w radlinie i na samym starcie spotkaly nas cztery niemile niespodzianki. 1. Do naszej dyspozycji bylo tylko ubogie kids zone i arena nr 1. Podczas gdy w flypark mozemu kozystac ze wszystkich atrakcji. 2. Musza byc skarpetki z house of air podczas gdy w innych parkach trampolin mozna miec z innych miejsc. W fly parku mozna miec z jump city, house of air czy jakiegokolwiek parku trampolin. 3. Brak szatni. To juz kompletny bezsens. W innych parkach sa szatnie czasem nawet z prysznicem. 4. Wejscia tylko o pelnych godzinach to tez juz relikt przeszlosci. Zaiwestujcie jak inni w zegarki z czytnikiem. Jednym słowem nie polecam.

• pl

  Alicja Kruczek

  :: 10 maj 2018 09:01:18

  Zupełnie nowe miejsce na mapie Gliwic. Świetna alternatywa dla ćwiczeń na siłowni i joggingu, w kilkanaście minut można się zmęczyć jak po porządnym treningu. Świetnie zaaranżowane wnętrze, różnorodność trampolin, myślę że każdy da sobie radę i będzie się świetnie bawił!

• pl

  Agnieszka Cyroń

  :: 06 maj 2018 00:13:27

  Gorąco polecam to miejsce. Moja córka wymarzyła sobie urodziny w parku trampolin i organizacja urodzin w 100% spełniła nasze oczekiwanie. Do tego bardzo fajna obsługa;) na pewno jeszcze odwiedziny to miejsce!

• pl

  Robert Mróz

  :: 16 kwiecień 2018 07:07:31

  Super miejsce żeby dzieciaki mogły sie wyszaleć, dorośli również ale ceny z górnej półki. Cztero osobowa rodzina na godzinkę zabawy to koszt 160 zł (razem z skarpetkami, ktore sa obowiązkowe).

• pl

  Ania Woźniczka

  :: 20 luty 2018 14:59:49

  Opinię podzielę na dwie części bo byłam z dziecmi w różnym wieku. Kinds Zon - mega słabe. Przede wszystkim nie nadaje się dla dzieci w wieku 2 lata. Na całe szczęscie rodzic moze wejść na konstrukcję z dzieckiem - w innym wypadku mój maluch nic by nie miał z zabawy. Byłam przekonana, że skoro jadę do parku trampolin to będzie tam jakaś mini trampolina....ale nie hu hu....jedna wielka konstrukcja z dwoma zjeżdzalniami i na środku stolik z klockami PLayMobil. Zimno tam jak w spioarni. Nauczona doświadczeniem, że w takich przybytkach jest gorąco założyłam dzieciom krótkie rękawy i szybko Młodemu zakładałam bluzę bo było mega zimno. Na szczęscie koszt dla 2 latka to 5 zł wiec przebolalam. Odnośnie samego parku - szatnia, a własciewie szafki na otwartej przestrzeni to porażka. Weź wepchnij tam kurtę zimową.....ludzie, kto to wymyślił?? 9 latki bawiły się fajnie. Przez godzinę się nie nudziły więc tu jak najbardziej "in plus". Jak ktoś już zauważył, nie było żadnego instruktażu jak się zachować, jak korzystać z urządzeń - słabo. Ceny - kupiliśmy z Groupona i w weekend zapłąciłam 48 zł za dwójkę dzieci + 10 zł za obowiązkowe skarpetki. Nie tania rozrywka jak na godzinę zabawy.