DL AUTOCENTRUM Leszek Domański w Chorzów

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• pl

  Otto Olszewski

  :: 28 kwiecień 2018 11:40:40

  Pierwszy raz spotkałem się z takim chamstwem w warsztacie. Podobnie jak za komuny w sklepie mięsnym.

• pl

  Robert Ładziak

  :: 05 styczeń 2018 19:36:46

  Porażka totalna! Ponad 20lat naprawiam auta u p. Domanskiego, jakies 5 lat temu jeszcze umieli zlokalizowac, naprawic nie mowie wymienic na nowe tylko naprawic uszkodzenie. Dzis to elektrycy u niego chodzace muminki łatwiej przeskoczyc niz ominąć, ale do rzeczy. Mercedes w220 320cdi zgasł licznik, zostawiony w tym warsztacie, naprawiony 😀, po tyg zgasł znowu i tak 4 razy dodam ze pracuje za granicą i wysyłałem paczką, za kazdym razem płaciłem ja, co nie kosztowało 20zl jak w pl. W koncu za 5tym razem byłem autem osobiscie, uslyszalem ze moje auto jest uszkodzone bo pali licznik, ale odzyskalem pieniążki za naprawe, za które kupiłem 2gi sprawny licznik i juz ponad rok śmiga i jakos moje auto go nie spaliło. Nastepnie cos mi zaczęło rozladowywac akumulator po około 2tyg bateria zero, zawiozlem do p. Domanskiego stalo autko półtora tyg, po czym zdemontowali centralke alarmu i wyjeli bezpiecznik z dogrzewania silnika bo te elemety rzekomo rozladowywaly akum na ale cóż prawie 2 tyg to prawdziwi fachowcy zrobili widocznie robotę zeby dojsc do ładu z taka ilością elektroniki. Odjechalem autem do pracy za granicę zadowolony ze auto zrobione fachowo, wyjety bezpiecznik i kostka z centralki alarmu, wspomne tylko ze za ta usluge 700zl. Po tyg pracy wracam do swego auta a tu ledwo zakrecil rozrusznik, to naładowane akum i znowu w trase 2tyg ruszylem bom jest kierowca zawodowy😂. Po powrocie ja w osobowkę i niespodzianka, bateria zero. Nie wspomne jak sie czułem 🤔😬😤. Tym razem akum naladowany i odlaczona klema, po 2tyg i 3dniach powrót i autko pali na dotyk. Wiec, na święta Bożego Narodzenia bylem w pl i odstawilem auto do krawca bo to juz nie elektryk, gdzie go naprawił muminek p. Domanskiego i po 4dniach sprawdzania stwierdzil ze jest pobór ale w zakresie poprawnego. A akum jak ma 12.6 naladowany po 3dniach zaledwie 11.9-12v po tyg 11.6 po 2tyg 10.6, wiec jaki poprawny sie pytam. Kasy nie odzyskalem. Akumulator na gwarancji mierzony jest dobry, uslyszalem ze jak bym jezdzil dziennie to bym nie zauważył ze rozladowuje sie. Super odpowiedź. Jakis czas temu bmw e39 530d touring żony jak podczas jazdy wpadla w dziure lub przejazd kolejowy, gasło radio i po chwili sie wlanczalo. Auto stalo tydz, i po tyg odebralismy nie naprawione, fachowcy wyjeli wzmacniacz zmieniarke i stwierdzili ze jest ok bo po skladaniu działało. Wyjechalismy na pierwsze skrzyżowanie i po muzyce, co sie okazało znawcy elektroniki wykeli nie to co mieli, bo znajomy 20latek po szkole wziął sie za to i radio w tym aucie jest pod podłoga kolo koła zapasowego, czego nasi fachowcy nawet nie sprawdzili. I chłopak poczytal w necie i na 2gi dzień przyniósł radio, poskladal i tak juz gra 1.5roku. Omijajcie super warsztat z daleka chyba ze macie problem typu uszkodzony klakson i wiecie ze to klakson to wam naprawia jak im powiecie co niedziala, niestety swiat sie zmienia tak i warsztat. Pozdrawiam. Zajelo mi to trochę czasu ale mam nadzieję ze pomogę komus i sie nie wpieprzycie jak ja

• 

  Marecki 87

  :: 03 styczeń 2018 14:07:18

  Do Pana Leszka jeżdżę ja i 3 osoby z mojej rodziny. Za każdym razem wszystko zgodnie z ustaleniami oraz w pełni zadowoleni. Jak się uda to naprawia a nie wymienia,to rzadkość w dzisiejszych czasach... mocne 5 gwiazdek

• 

  Mateusz Nowak

  :: 24 październik 2017 18:04:47

  Osobiście nie polecam niniejszego mechanika. Pan Domański w stosunku do klientów zachowuje się nieprofesjonalnie. Nie udziela szczegółowych informacji na temat przeprowadzonych napraw. Nie dowiedziałem się co tak naprawdę zostało w moim samochodzie wymienione bądź naprawione. Płać, bierz kluczyki i spadaj. Tak to wyglądało jakby nie chciało się Panu rozmawiać z klientem i był Pan tam "za karę". Profesjonalny mechanik w przypadku uszkodzonej części zamawia nową lub używaną sprawną po wcześniejszym ustaleniu tego z klientem. W moim przypadku tak się nie stało. Tylko jedna usterka z dwóch przeze mnie zgłoszonych została naprawiona, ponieważ właściciel jest wiecznie zabiegany i nie miał czasu, by zamówić nową część. Bałagan w biurze również świadczy o braku czasu na jego posprzątanie, ale to już szczegół. Za wykonane usługi zostałem rozliczony zbyt drogo. Ogólnie podsumowując to bardzo nie miłe podejście do klienta. Byłem tam pierwszy i raczej ostatni raz.

• 

  Tadeusz Markiton

  :: 23 wrzesień 2017 13:31:50

  Najlepszy elektryk/elektronik w okolicy. Ciężko się do niego dostać, ale zawsze odjeżdżam zadowolony. Bardzo niesztampowe podejście do pracy, ogromna wiedza i doświadczenie.