zamkniete
🕗 godziny otwarcia
Poniedziałek | - | |||||
Wtorek | - | |||||
Środa | - | |||||
Czwartek | - | |||||
Piątek | - | |||||
Sobota | - | |||||
Niedziela | - |
1, Swobodna, 50-088, Wrocław, Wrocław, PL Polska
kontakt telefon: +48 22 332 28 88
strona internetowej: www.luxmed.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 51.098187, Longitude: 17.03218
Kto To
::Konował kazał rozchodzić zator w żyłe, który jest bezpośrednim zagrożeniem życia. Ewentualnie jechać na ostry dyżur, bo „ już pozna godzina i proszę szybciutko bo się spieszę „
katrina no
::Posiadam pakiet i jak na razie jestem zadowolona . Miła obsługa , przyjazne miejsce dla inwalidów .
Joanna Pilch
::Posiadam pakiet opieki zdrowotnej w Luksmedzie. Odpukać rzadko korzystam z wizyt lekarskich jednak w przypadku choroby rano ok 8 byłam w stanie przez portal pacjenta zarezerwować sobie wizytę już na 9.30 tego samego dnia i to jeszcze w sobotę. Panie na recepcji bardzo przyjazne, przynajmniej na takie trafiałam, lekarze też bardzo profesjonalnie podchodzą do pacjenta więc zawsze czuję się "zaopiekowana". Gdy moje wyniki badań lekko odbiegały od laboratoryjnej normy zaraz do mnie dzwoniono i dostałam propozycję umówienia się na wizytę. Na Swobodnej jest parking dla pacjentów, na którym można stać bezpłatnie 90 min. Prawie zawsze jest wolne miejsce.
Sandra M
::Rejestracja to jakieś nieporozumienie. Sama pracowałam na recepcji w innym miejscu dość długo i nawet przez myśl by mi nie przeszło żeby tak traktować ludzi. Panie pracujące tam chyba pracują za karę. Niezadowolone, zmierzchłe miny... dramat. Byłam dziś swiatkiem, gdy starszy pan umawiał się na wizytę i pytajac "czy nie ma nic wczesniej?" usłyszał chamskie "no nie ma!!" Przy mojej kolejce inna Pani odpowiadała na moje pytania zlewająco, musiałam o wszystko dopytywac i ciągnąć za język. Uważam, ze jesli nie potrafi sie pracować z ludźmi to nie powinno sie tego robić.
Michał Fabich
::Wielki minus, mieli do mnie dzwonić w ciągu 48 h w sprawie wizyty kontrolnej i nikt się nie odezwał, człowiek leży unieruchomiony z nogą w gipsie i mimo, że płaci za opiekę medyczną, nie może się umówić do lekarza. Ponadto lekarze wystawiają błędnie recepty z odpłatnością 100% i naciągają pacjentów na leki, które mogą mieć za grosze. Człowieka z nogą w gipsie wypuszczają bez kul, zero przejęcia klientem. Lekarz wypisuje receptę na zastrzyki, ale nie potrafi zakomunikować, co, jak, dlaczego wypisał i jak to dawkować.