otwarte
🕗 godziny otwarcia
Poniedziałek | - | |||||
Wtorek | - | |||||
Środa | - | |||||
Czwartek | - | |||||
Piątek | - | |||||
Sobota | - | |||||
Niedziela | - |
11, Sokołowska, 01-142, Warszawa, Warszawa, PL Polska
kontakt telefon: +48 800 080 010
strona internetowej: www.biedronka.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 52.2362715, Longitude: 20.9593741
Bożena Rychwalska
::Mam wrażenie że można byłoby powalczyć o nieco większy ład w sklepie, ale rozumiem, że przy istniejącym poziomie zatrudnienia to trudne ..
Krzys Jak
::Sklep tak blisko więc często odwiedzany. Za mały jest co skutkuje brakiem części asortymentu będącego w innych sklepach sieci.
The Devil
::Nie lubię biedronek, lecz tutaj wywarła na mnie pozytywne wrażenie, wszystko schludne, czyste, nie zauważyłem znaczących minusów, polecam na te mniejsze jak i większe zakupy :)
Karol Rudowski
::Tak śrrdnio brzmi moja opinia o tym miejscu. Z osób pracujących tam jedynie młoda Pani Klaudia jak i jedna starsza Pani są miłe oraz pomocne. Asortyment wydaje się w niektórych miejscach być ułożony byle jak, niechlujnie. Plus tylko za te dwie Panie. Reszta często jest niemiła i co jasne, nigdy nie mają z czego wydać. Ogromne kolejki, przez najczęściej czynną jedną kasę tylko i wyłącznie.
Sylwia Łuczak
::ZDECYDOWANIE NIE POLECAM TEGO SKLEPU! odkąd zaczęłam z niego korzystać wiele razy było coś nie tak 1. poziom obsługi naprawdę słaby, pracownicy obrażeni na życie, nie raz z łaski swej odpowiadali na pytania, zaledwie od jakiegoś czasu może kojarzę ze 2-3 naprawdę miłych pracowników (uff, chociaż tyle... :)) 2. prawie zawsze otwarta tylko jedna kasa, czyli KOLEJKI 3. na półkach kilkukrotnie natknęłam się na PRZETERMINOWANY TOWAR, np. pieczarki 4. natknęłam się również na taki, który był ważny, ale najprawdopodobniej ze względu na złe warunki przechowywania (na zapleczu) najzwyczajniej był ZEPSUTY, np. serek camembert 5. w sklepie niejednokrotnie śmierdziało starymi szmatami do podłogi 6. wczoraj (niedziela) zjadłam mandarynkę zakupioną w piątek, ładna, smaczna, ALE SPRYSKANA JAKIMŚ BADZIEWIEM, KTÓRE WYWOŁAŁO SILNĄ REAKCJĘ ALERGICZNĄ i tym samym musiałam udać się do szpitala (dodam, że nie jestem uczulona na żaden pokarm) 7. i nie wiem co grosze, czy punkt 6, czy fakt, że kiedyś jednego dnia dokonałam zakupu dwóch opakowań boczku: ten sam nr partii, ta sama data produkcji, ważności, jednak zawartość obu opakowań była przerażająco różna - załączam zdjęcia Nikomu nie życzę takich doświadczeń, dlatego przestrzegam przed tym sklepem...